Niestety, ale bezstresowe wychowanie ze zwolnieniami z wfu tak właśnie się kończy. Na zachodzie Polski cyganie chodzą jak w zegarku, ba, starają się być bardziej prawilni od Polaków. Ci którzy kombinują trzymają się określonych zajęć, miejsc i rodzaju zaczepianych osób.
A w takiej Warszawie na przykład cyganie robią kariery muzyczne i ogólnie co chcą, taki np. Malik Montana.
Czekam na relację z rewanżu, jeśli to cyganie się tak panoszą, to powinna ich rdzenna większość dojechać
Kto finowie? Mieszkam w Fi od ponad 15 lat, p*zdy mocne tylko po piwie nic nie zrobią, będą pie**olic wszędzie co się stało i omijać cyganów. Dwa lata temu chodziły grupy małoletnich ciapatych po helsinkach krojąc innych małolatów z kasy, telefonów i często ubrań, Świny nic nie zrobiły.