18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Janlew u psychologa

FransFr • 2018-04-30, 10:46
Nie tak dawno błądząc po komentarzach na głównej trafiłem na materiał o ubitym jaguarze, a pod nim komentarz Janlewa

spoiler


Bardzo się zaniepokoiłem o Jego stan zdrowia i percepcji, bo chociaż wszyscy przywykliśmy do Jego skrajnie abstrakcyjnego myślenia to jednak ostatnimi czasy zdaje się nie odnajdywać wśród sodolowych tematów.

Dlatego udało mi się go namówić na wizytę u psychologa :amused:
Mamy z tego video, I znamy diagnozę!!

edek.bajzel

2018-04-30, 18:37
dobry temat spermopijców lewego sektora, czyli SLD, PO i tym podobnych

Lingula

2018-04-30, 18:42
@up - no co ty, przeciez to jest jak telenowela na sadolu. Pranie brudow przeszlosci za pomoca karykaturalnych monologow przez jednych uzytkownikow i jechanie po nich przez innych. Dyskurs jest ekscytujacy bo zaangazowani ludzie potrafia wiazac buty, dramaturgie rowniez podsyca publikacja idiotyzmow na forum wielu milionow Polakow.

TB303

2018-04-30, 18:46
Ale jemu trzeba przyznać szacunek za jedno - kreuje się jako legenda sadola. Za 10 lat, będą wspominać tą jakże wybitną personę :amused:
Niestety o tym się dowie, bo będzie siedział w psychiatryka, kiedy w silnym ataku schizofreni będzie miał halucynacje i w amoku wymorduje kilka(naście, dziesiąt) osób, uznając ich za żydów. To tylko kwestia czasu :amused:

edek.bajzel

2018-04-30, 19:37
Lingula
,,Pranie brudow przeszlosci ,,
myślisz że uda się uprać, uda się wybielić, uda się pomniejszyć
polaczków, tak polaczków, którzy sprzedali majątek Polaków, doprowadzili do celowego upadku prosperujące Polskie firmy, lub oddali je za bezcen obecnie finansowej ,,elicie,, u nas, liżąc dupę poj***nej lewicowej Europie, w czasie panowania

bolka i tym podobnych, trwających niemal do czasów obecnych

w czym pomagały sądy i często jeszcze sędziowie pamiętający czasy UB

jeśli nie jesteś trollem zrozumiesz i nie odpisuj, bo wiesz o czym piszę,
zresztą, gdy doczekamy się myślących potomków, oni na pewno i jednoznacznie określą wiadomo które partie,
jako partie złodziei i sprzedawczyków

FransFr

2018-04-30, 19:38
edek.bajzel napisał/a:

dobry temat spermopijców lewego sektora, czyli SLD, PO i tym podobnych



Wypraszam sobie! Ze wszystkich opcji politycznych na polskiej scenie politycznej nie ma, powtarzam, nie ma ANI JEDNEJ partii nie lewicowej której program nie byłby oparty o populistyczne hasła adresowane do konkretnych grup społecznych. I nie muszę mówić że aby przekonać część potencjalnego elektoratu to siłą rzeczy MUSI dojść do redystrybucji środków kosztem przegranego elektoratu przeciwnego obozu oraz około połowy mieszkańców polski którzy na wybory NIE PÓJDĄ.

Największą tragedią Polski i Polaków to demokracja oparta o partie polityczne, wykraczająca poza ramy lokalnych społeczności (samorządów jak gminy i powiaty), gdyż tzw marketing polityczny wykorzystuje fakt że połowa Polaków którzy nie zagłosują będzie idealną bazą podatkową na socjalne przekupstwo większej połowy z tych co do wyborów pójdą. Ci którzy natomiast pójdą do wyborów można podzielić na trzy grupy. Są to:
- budżetówka - urzędnicy, lekarze, służby mundurowe, sędzia i wszyscy których głównym źródłem utrzymania jest skarb państwa)
- sezonowy elektorat ( beneficjenci przeróżnych świadczeń socjalnych)
- fanatycy partyjni (najgorszy pomiot piekielny który w imię populistycznych ideologii głoszonych przez swoją partię jest gotów topić i palić wyborców obozu przeciwnego, i to wszystko zupełnie za frajer)

Dużo można mówić o tym jacy to Polacy są, ale jedno jest niezaprzeczalne, jest to naród beznadziejny. Co by uściślić, nie jako grupa wspólnego interesu ale grupa operująca tym samym językiem, bo niestety na tym podobieństwa z tytułu narodowości się kończą. Drugiego tak zantagonizowanego tworu społecznego w Europie to chyba nie ma. Ale ktoś może mi zarzucić że jestem internacjonalistą albo kosmopolitą. Nic z tych rzeczy, ja patrzę na Polskę i Polaków jak na niewypał który miał prawie wszystko co było potrzebne aby zbudować niewywracalne mocarstwo, ale coś (ja wiem co) zaczęło gnić w okolicach połowy XVI wieku i tak od tamtego momentu mieliśmy ponad 200 lat niewidocznej agonii, potem ponad 120 lat oczywistej niewoli.
Gdy odzyskaliśmy niezależność w 1918 to zbyt wcześnie porwaliśmy się z motyką na słońce bez przygotowania. A mieliśmy wszystko, wykreowaną przez pracę u podstaw narodową motywację, wspólnego wroga i wiarę w to że będzie lepiej. Ale brak sił, i nieprzyjazne środowisko ententy sprawiło że musieliśmy przejść w stan wegetacji, a agresję wynikłą z problemów wewnętrznych trzeba było wyładować u siebie na podwórku, mimo iż mieliśmy co najmniej czterech kandydatów na wrogów nr 1, Niemców, bolszewików, Czechów i rzecz jasna wewnętrznie niezasymilowanych żydów.

To co było gwoździem programu wykolejania się polskich aspiracji mocarstwowych była socjaldemokracja poprzedzona krótkim okresem sancyjnej dyktatury, które to z tego co można było na początku XX wieku nazwać narodem polskim pozostawiło zlepek kilku grup interesów bez długoterminowej wizji (od wyborów do wyborów) których jedyne co łączy to miejsce zamieszkania i język. Zatem NIEMA JUŻ JEDNOLITEGO NARODU POLSKIEGO i jeżeli nie zmieni się radykalnie ustroju państwowego to sytuacja sprzed stu lat już się nie powtórzy.

Jprd, żem się rozpisał :-/

edek.bajzel

2018-04-30, 19:55
Abraxus
jak się nazywa takie zj***nie umysłowe, bo gdy jest temat polityczny lub katolicki
zawsze widzę że się jarasz

FransFr
taaaaaaaaaaaaaaaa
kopiuj wklej
wiesz o czym piszę

nelbox

2018-04-30, 21:27
@FransFr, piwko masz. Więcej powinno tu być materiałów autorskich od innych sadoli. Zacząłeś co prawda od degeneratów, ale to nawet lepiej :D

Wiewór

2018-04-30, 21:40
FransFr napisał/a:



Wypraszam sobie! Ze wszystkich opcji politycznych na polskiej scenie politycznej nie ma, powtarzam, nie ma ANI JEDNEJ partii nie lewicowej której program nie byłby oparty o populistyczne hasła adresowane do konkretnych grup społecznych. I nie muszę mówić że aby przekonać część potencjalnego elektoratu to siłą rzeczy MUSI dojść do redystrybucji środków kosztem przegranego elektoratu przeciwnego obozu oraz około połowy mieszkańców polski którzy na wybory NIE PÓJDĄ.

Największą tragedią Polski i Polaków to demokracja oparta o partie polityczne, wykraczająca poza ramy lokalnych społeczności (samorządów jak gminy i powiaty), gdyż tzw marketing polityczny wykorzystuje fakt że połowa Polaków którzy nie zagłosują będzie idealną bazą podatkową na socjalne przekupstwo większej połowy z tych co do wyborów pójdą. Ci którzy natomiast pójdą do wyborów można podzielić na trzy grupy. Są to:
- budżetówka - urzędnicy, lekarze, służby mundurowe, sędzia i wszyscy których głównym źródłem utrzymania jest skarb państwa)
- sezonowy elektorat ( beneficjenci przeróżnych świadczeń socjalnych)
- fanatycy partyjni (najgorszy pomiot piekielny który w imię populistycznych ideologii głoszonych przez swoją partię jest gotów topić i palić wyborców obozu przeciwnego, i to wszystko zupełnie za frajer)

Dużo można mówić o tym jacy to Polacy są, ale jedno jest niezaprzeczalne, jest to naród beznadziejny. Co by uściślić, nie jako grupa wspólnego interesu ale grupa operująca tym samym językiem, bo niestety na tym podobieństwa z tytułu narodowości się kończą. Drugiego tak zantagonizowanego tworu społecznego w Europie to chyba nie ma. Ale ktoś może mi zarzucić że jestem internacjonalistą albo kosmopolitą. Nic z tych rzeczy, ja patrzę na Polskę i Polaków jak na niewypał który miał prawie wszystko co było potrzebne aby zbudować niewywracalne mocarstwo, ale coś (ja wiem co) zaczęło gnić w okolicach połowy XVI wieku i tak od tamtego momentu mieliśmy ponad 200 lat niewidocznej agonii, potem ponad 120 lat oczywistej niewoli.
Gdy odzyskaliśmy niezależność w 1918 to zbyt wcześnie porwaliśmy się z motyką na słońce bez przygotowania. A mieliśmy wszystko, wykreowaną przez pracę u podstaw narodową motywację, wspólnego wroga i wiarę w to że będzie lepiej. Ale brak sił, i nieprzyjazne środowisko ententy sprawiło że musieliśmy przejść w stan wegetacji, a agresję wynikłą z problemów wewnętrznych trzeba było wyładować u siebie na podwórku, mimo iż mieliśmy co najmniej czterech kandydatów na wrogów nr 1, Niemców, bolszewików, Czechów i rzecz jasna wewnętrznie niezasymilowanych żydów.

To co było gwoździem programu wykolejania się polskich aspiracji mocarstwowych była socjaldemokracja poprzedzona krótkim okresem sancyjnej dyktatury, które to z tego co można było na początku XX wieku nazwać narodem polskim pozostawiło zlepek kilku grup interesów bez długoterminowej wizji (od wyborów do wyborów) których jedyne co łączy to miejsce zamieszkania i język. Zatem NIEMA JUŻ JEDNOLITEGO NARODU POLSKIEGO i jeżeli nie zmieni się radykalnie ustroju państwowego to sytuacja sprzed stu lat już się nie powtórzy.

Jprd, żem się rozpisał :-/


Przepięknie napisane. Fachowo wyjaśnione. Powtarzam to tlukom na tym forum od dwóch lat.
Dostaniesz cały przegląd obelg. Od lewakow przez pedałów, ateistów i Żydów. Prawdopodobnie również groźby na pw. Nie można pisać prawdy o Polsce.
Polak to największe bydle. Na całym świecie nas nienawidzą. Ale nie wolno tego głośno mówić bo się patryjoty obrażają.

MiotaczBobruf

2018-04-30, 21:53
Z jakiego to filmu? W sumie obejrzałbym.

Dzisiaj

2018-04-30, 22:09
@Abraxus nie pie**ol umyj sie lepiej :)

edek.bajzel

2018-04-30, 22:28
Abraxus
zwal FransFr konia, przecież to sadol
i nie zapomnij nagrać, wtedy
zobaczymy ch*je w całej okazałości
chyba że nie ma co pokazywać

mazga50

2018-04-30, 22:41
Fejk. Żaden szanujący się rasista nie zniży się do rozmowy z małpą.

Rejti

2018-04-30, 23:52
jprdl, zlot polityczny sadoli z FransFr jako naczelnym autorytetem...
Weźcie zwalcie sobie czy coś, bo oczy krwawią od waszych wypocin.
Komentarz FransFr to majstersztyk. Klasyczny przykład nawiedzonego wieszcza który wie, co narodowi dolega, co jest nie tak. Chłopie, Ty lepiej nie formułuj żadnych opinii o naturze politycznej, bo nie wiesz, o czym piszesz. Gdyby twoja wizja rzeczywistości w Polsce byłaby choćby w połowie prawdziwa, to mielibyśmy sytuację godną afrykańskiego bantustanu.
Chyba Cię rozczaruję, ale wiesz, naród polski istnieje i ma się całkiem nieźle. Jak na warunki XXI wieku, rzecz jasna. Grupy interesów? Co ty bredzisz? To nie kraj Da Silvów, jeszcze nie. To, że w obrębie narodu istnieje rywalizacja ideologiczna, to rzecz normalna. W naszej postsowieckiej części Europy tak są zbudowane społeczeństwa. Porównywanie ich z zachodnioeuropejskimi z reguły zawsze będzie porównaniem z dupy, bo nie uwzględniającym różnic kulturowych i szeroko pojętej mentalności.

Większość narodu głęboko w dupie ma fanatyków wszelkiej maści. Ich partie się rozpadną, liderzy wymrą, programy pójdą w zapomnienie. A naród będzie trwał.

sumka

2018-05-01, 01:32
FransFr, Wszystko pięknie, ale jednak największa tragedią Polaków jest brak wiedzy, kultury i zarozumiałość, zgadzam się w większości z diagnozą natomiast partie polityczne są dokładnie takie jakie jest społeczeństwo więc bez powrotu do pracy u podstaw i pokory możemy dalej w najlepszym wypadku być meksykiem europy a w najgorszym skończy się czymś na wzór rozbiorów.