Przyjechali do kłótni rodzinnej zgłoszonej przez jedną osobę.
Wleźli na teren prywatny.
Chcieli bez powodu aresztować osobę mającą tam prawo przebywać za to że chciał wrócić do domu.
Odj***li psa.
Odj***li właściciela psa.
Wzorowa akcja.
Wstawaj zesrales sie, prawilny ziomek tylko napie**alal swoja zone, nie wykonywal polecen interweniujacej policji, nie zabezpieczyl psa, nie zasluzyl na taki los
Myślałem, że będzie mi żal psa, ale to jakaś gównorasa dla patusów z małymi kuśkami, więc dobrze, że go odj***li.
Szkiely maja dziesiatki takich idiotow na miesiac co mowisz do nich a oni swoje, zamiast chwdp wczuj sie troche w policje ktora ma na sobie homonto prawa i musi nacodzien wchdzic w interakcje z jakims dnem spolecznym, jak nie nacpanym to przyglupawym co potwierdza ten film, a wszystko w sosie z niewiedzy czy gosciu zaraz klamki nie wyciagnie, czy nie jedzie na jakims kwasie od tygodniu i mu spalilo resztki mozgu itd, policja sie nie powinna pie**olic za duzo i ryzykowac ze nie wroca do domu przez jakies spoleczne zero, a tak przynajmniej goscia odj***li plus dla spoleczenstwa