Wystarczy użyć smalcu, albo dowolnego innego tłuszczu (np. takiego z klinik gdzie robią liposukcje *pozdro dla kumatych*). Oczywiście mydło z gliceryną uzyskamy tylko z tłuszczów zwierzęcych, chociaż pedały i kobiety twierdzą że te z tłuszczów roślinnych są "zdrowsze dla skóry".
Jestem specjalistą, pozdrawiam.
Hehe, w ksiazce Palahniuka byl calkiem dokladny przepis na mydlo, ale wystarczylo uwazac na chemii w szkole. W ksiazce nawiasem mowiac byl tez przepis na napalm z soku pomaranczowego (i benzyny ofc) .