przeciwko aborcji są zwykle życiowe niedorajdy, które same dziecka nigdy nie będą miały bo za dużo virtue singalingu robią albo tępe dzidy (niejaka kaja), które same są już uj***ne w gównie i chcą tego samego dla innych...

change my mind.

Grunt to nie być prawicową k***ą, j***ne tępe betonowe łby

A ja jestem za aborcją prawaków, co poskutkuje jednocześnie eliminacją katoli w dłuższym wymiarze czasu

a ja za takich lewaków jak ty . jak ty nie masz mózgu idioto !

Jestem za aborcją kiedy wiadomo, że dziecko będzie ćwierć inteligentnym warzywem bo wtedy skazujemy co najmniej dwoje ludzi na dożywocie w mękach - warzywo i jego opiekuna. Jestem za aborcją kiedy ciąża jest wynikiem gwałtu bo co ma czuć matka kiedy patrząc na swoje dziecko widzi podobiznę swojego oprawcy. Natomiast wszystkim lewackim k***iszonom które zaliczyły wpadkę w kiblu na dyskotece tego prawa bym odmówił. Tak to widzę.

1. Nikt nikogo nie zmusza do wychowywania, każda kobieta może zostawić dziecko w szpitalu - zdrowe znajduje kochającą rodzinę od razu, jeśli tylko matka podpisze odpowiednie dokumenty. Może się z tego oczywiście wycofać i w ciągu 3 miesięcy wrócić po dziecko bez konsekwencji.
2. Nikt normalny nigdy nie podważał prawa matki do aborcji płodu będącego wynikiem gwałtu, nikt normalny nawet nie poddawał tego dyskusji, nigdy nie była i nic nie wskazuje na to żeby miała być w PL zabroniona albo aby z jej wykonaniem miały być jakieś problemy (ostatnio nagłośniona sprawa czternastolatki to fejk, miała 24 lata i aborcję od ręki w pierwszym szpitalu).

przeciwko aborcji są zwykle życiowe niedorajdy, które same dziecka nigdy nie będą miały bo za dużo virtue singalingu robią albo tępe dzidy (niejaka kaja), które same są już uj***ne w gównie i chcą tego samego dla innych...
change my mind.

Czyli wszyscy? xD

Czy ten sam relatywizm moralny można zastosować także do kradzieży? Mokebe pyta.
Mam już wymyślone hasła aby tępy motłoch mógł je wykrzykiwać na pro-złodziejskich manifach:
"Nie chcesz kraść to nie kradnij."
"Każdy powinien decydować co robi ze swoją ręką."
"Moja ręka, moja sprawa."
"Ukradłem 10 razy i co mi zrobisz."
Polecam także zamienić słowo "kradzież" na "zaspokajanie potrzeb" aby lepiej to wyglądało w telewizji.

Nie zauważasz pewnej subtelnej różnicy.
Nie da rady okraść samego siebie.
Złodziej nie tworzy swojej ofiary, jeśli już tak argumentujesz.
Kobieta może mordować swoje nienarodzone dzieci w nieskończoność, bo człowiekiem to one się staną dopiero po nabyciu człowieczeństwa.
To ona jest ich współtwórcą i ona ma do nich prawo, jak autor do swojego dzieła. W każdej chwili może je wyrzucić do kosza.
Jeśli złodziej nauczy się, jak nie szkodzić innym a samemu rabować własne dobra, to moralność każe mi zamknąć ryj i się nie wtrącać. Na tym wolność polega.

Jak ktoś uważa, że glut w czyjejś macicy to człowiek, to niech się dobrze w łeb pie**olnie!
Tym tokiem rozumowania każdy wytrysk i miesiączka to już pół aborcji!

No k***a, ludzie! Trochę logiki!

Robią z faceta debila, a sami używają słowa "mordować", co sugeruje, że aborcja, to zabicie człowieka! Jeszcze czego! Zanim się go nie wychowa, to zwykły szympans!

Pojabało tego adomowicza..... Niby nie żyje a działa dalej w USA

Robią z faceta debila, a sami używają słowa "mordować", co sugeruje, że aborcja, to zabicie człowieka! Jeszcze czego! Zanim się go nie wychowa, to zwykły szympans!

To tak głęboki sarkazm że go nie ogarniam, czy jesteś szympansem przed późną aborcją?
Btw kobieta same se to dziecko zmajstrowała? Ojciec nie ma nic do gadania?

1. Nikt nikogo nie zmusza do wychowywania, każda kobieta może zostawić dziecko w szpitalu - zdrowe znajduje kochającą rodzinę od razu, jeśli tylko matka podpisze odpowiednie dokumenty. Może się z tego oczywiście wycofać i w ciągu 3 miesięcy wrócić po dziecko bez konsekwencji.
2. Nikt normalny nigdy nie podważał prawa matki do aborcji płodu będącego wynikiem gwałtu, nikt normalny nawet nie poddawał tego dyskusji, nigdy nie była i nic nie wskazuje na to żeby miała być w PL zabroniona albo aby z jej wykonaniem miały być jakieś problemy (ostatnio nagłośniona sprawa czternastolatki to fejk, miała 24 lata i aborcję od ręki w pierwszym szpitalu).
Czyli wszyscy? xD

gówno wiesz o życiu i takie same rozwiązania proponujesz.

tępogłowie ze wschodu nadal ma problem z legalnym wykonaniem aborcji i wyciera sobie gębę klauzulą sumienia.

i nie, nie miała w pierwszym szpitalu jak twierdzi Niedzielski i tak, jej prawo było podważane.

https://www.facebook.com/federapl/posts/568471538653666

gówno wiesz o życiu i takie same rozwiązania proponujesz.
tępogłowie ze wschodu nadal ma problem z legalnym wykonaniem aborcji i wyciera sobie gębę klauzulą sumienia.
i nie, nie miała w pierwszym szpitalu jak twierdzi Niedzielski i tak, jej prawo było podważane.

Masz tu ladacznica niemyta odpowiedź rpp https://www.gov.pl/web/rpp/informacja-rzecznika-praw-pacjenta-w-sprawie-terminacji-ciazy-u-14-latki dalej bazuj na informacjach z fundacji nieodróżniających 14 od 24 to daleko zajdziesz. Weryfikacja informacji niektórych jak widać przerasta.

Masz tu ladacznica niemyta odpowiedź rpp dalej bazuj na informacjach z fundacji nieodróżniających 14 od 24 to daleko zajdziesz. Weryfikacja informacji niektórych jak widać przerasta.

xD no właśnie widać, że leży. gdybyś doczytał to dowiedziałbyś się, że poszło sprostowanie i z czego wynikało. jakbyś poszukał głębiej to dowiedziałbyś się, że ciotka pokrzywdzonej publicznie nazwała RPP kłamcą. co zresztą nie jest dziwne w kraju w którym prezesem NBP jest Glapiński.

a teraz sp***alaj.

xD no właśnie widać, że leży. gdybyś doczytał to dowiedziałbyś się, że poszło sprostowanie i z czego wynikało. jakbyś poszukał głębiej to dowiedziałbyś się, że ciotka pokrzywdzonej publicznie nazwała RPP kłamcą. co zresztą nie jest dziwne w kraju w którym prezesem NBP jest Glapiński.
a teraz sp***alaj.

Sprostowanie ch*ja w twojej dupie chyba, bo nie na stronie rpp. Jedyne źródło tych informacji to Onet, dlatego nie dziwię się że go nie podajesz. Z litości przeczytałem ten artykuł. Byłbym debilem gdybym się wstawiał za lekarzami którym trzeba się dobrać do dupy bo najwyraźniej odprawili dziewczynę bez oficjalnego rozpoczęcia procesu ale nadal ch*ja ma za znaczenie co onetowi czy fetorze powiedziała jakąś ciotka pokrzywdzonej...

Sprostowanie ch*ja w twojej dupie chyba, bo nie na stronie rpp. Jedyne źródło tych informacji to Onet, dlatego nie dziwię się że go nie podajesz. Z litości przeczytałem ten artykuł. Byłbym debilem gdybym się wstawiał za lekarzami którym trzeba się dobrać do dupy bo najwyraźniej odprawili dziewczynę bez oficjalnego rozpoczęcia procesu ale nadal ch*ja ma za znaczenie co onetowi czy fetorze powiedziała jakąś ciotka pokrzywdzonej...

sprostowanie napisane przez tego od kogo wyszła cała sprawa czyli federy. a jeśli wierzysz w informacje RPP w kraju w którym można bezkarnie przepie**olić ponad 100 mln na wybory, których nie było i w którym nikt nikogo i za nic nie rozlicza, o ile ma partyjną legitymację to gratuluję.

bis ostatnie zdanie z poprzedniego posta.

Piękny prawacki ból dupy. Aborcja była, jest i będzie i chu... z tym zrobicie. Tabletki bezproblemowo kupuje się z dostawą do PL więc prawackie tłumoki mogą sobie w wzajemnie obciągać kontemplując ból dupy. Ogólnie można zauważyć, że prawactwo mocno w odwrocie. Albo powymierali na covid (w sumie antyszczepinkowe sp***oliny to było głównie upośledzone prawactwo.) albo rodzice profilaktycznie odj***li ścierwa, by durne potomstwo nie przynosiło im wstydu.

te zoomery coraz bardziej sp***olone wracaj na TikTok i pejsbuk

To tak głęboki sarkazm że go nie ogarniam, czy jesteś szympansem przed późną aborcją?
Btw kobieta same se to dziecko zmajstrowała? Ojciec nie ma nic do gadania?

Dopóki dziecko się nie urodzi, to nie, bo nie jest ono samodzielnym bytem. Jest częścią kobiety i to jest jej sprawa, co z tym zrobi. Jak go urodzi, to wtedy dopiero mamy osobne życie i nim mogą się opiekować obydwoje. Do tego czasu facet musi czekać. O ile jego rola przed narodzinami jest krótka, to kobiecie (a raczej zarodkowi) zajmuje to te 9 miesięcy.

Każdy człowiek przed socjalizacją jest szympansem. Jak zostawisz go w lesie (zakładając czysto hipotetycznie, że wychowają go wilki lub orangutany) to on sam nie stanie się człowiekiem z drabiną moralną, myślą empatyczną czy zdolnością komunikacji na poziomie wyższym niż chrząkanie i gesty.
Człowieczeństwo to cecha nabyta i dopiero istotę człowieczeństwem się odznaczającą można według mnie człowiekiem nazwać.
Bez tego nie przysługują jej prawa człowieka i w razie stwarzania zagrożenia winno się dzwonić po weterynarza, który to humanitarnie złapie i uśpi małpę.
Bez rozpraw, dochodzeń, ton papierów w teczkach...
Same plusy.

Nazywanie dzieckiem nienarodzonego, to jak powiedzieć, że mam więzy krwi z komarem, który mnie użarł. Jest on zatem wyjątkowy i nie wolno nic mu zrobić, bo urazi to moje uczucia.