No właśnie. .a rząd nosi się z zamiarem zakazania posiadania kamer samochodowych. .

powinien jeszcze poprawić.

Niestety kierowca w świetle prawa winny

No właśnie. .a rząd nosi się z zamiarem zakazania posiadania kamer samochodowych. .

jakieś źródło tych informacji?

W wielu krajach upublicznianie nagrań np na YT jest zabronione i karane ale posiadanie i nagrywanie dla celów własnych jako dowód przy ewentualnych kwestiach spornych podczas kolizji i wypadków już nie.
Jeżeli się nie mylę to jedynie w Austrii jest całkowity zakaz nagrywania takimi kamerkami.

Dlaczego kierowca winien? Przecież miał zielone światło.

A to oszust. A kierowca jest winny bo jest kretynem. Na lewym pasie auto stoi przed pasami, z prawej strony też a ten ciśnie pomiędzy. Brak k***a wyobraźnie zabrał bym mu prawko i wysłał na douczenie i egzamin. Nie brakuje w Polsce takich idiotów. Ostatnio miałem podobną sytuację. Jadę prawym pasem, na przejście wbija się dwóch młodych ludzi to się zatrzymuję co by sobie spokojnie przeszli a cymbał za mną nagle wyrwa na lewy pas i rura. Z piskiem opon zatrzymał się na połowie przejścia dla pieszych centralnie przed nimi. Jechał by trochę szybciej to by im nogi połamał. Pół-mózg na tablicach z Sanoka.

A to oszust. A kierowca jest winny bo jest kretynem. Na lewym pasie auto stoi przed pasami, z prawej strony też a ten ciśnie pomiędzy.

Tłumaczę: Na lewym pasie stały pojazdy do skrętu w lewo i nie było możliwości by pojazdy z lewej jechały. Grzecznie stały i czekały na swoją kolej. Po prawej natomiast facet się zatrzymał bo mu wyskoczyli. Ten co zgarnął idiotę na maskę miał prawo jechać, miał zielone, a pieszy w tym momencie nie powinien znajdować się na pasach. Jeżeli było inaczej to ma mandat za przechodzenie na czerwonym ewentualnie dożywocie lub strzał od pojazdu. Koleś jest bez winy bo pieszy mu wtargnął.

Jeżeli tak interpretujesz przepisy jak interpretujesz to zapewne zrobiłeś prawko za worek ziemniaków. Enjoy.

desperatem albo pie**olonym nierobem.

Jak się wyłudza odszkodowanie drogowe

Tu nie mam mowy o wyłudzaniu odszkodowania - tu jest mowa o wyłudzaniu zasiłku pogrzebowego.

Nawet nie o wyłudzaniu tu mowa bo prawdopodobnie klientowi w tym przypadku należy się on w 100%

km2bp

chyba w świetle Twojego prawa ...

Tłumaczę: Na lewym pasie stały pojazdy do skrętu w lewo i nie było możliwości by pojazdy z lewej jechały. Grzecznie stały i czekały na swoją kolej. Po prawej natomiast facet się zatrzymał bo mu wyskoczyli. Ten co zgarnął idiotę na maskę miał prawo jechać, miał zielone, a pieszy w tym momencie nie powinien znajdować się na pasach. Jeżeli było inaczej to ma mandat za przechodzenie na czerwonym ewentualnie dożywocie lub strzał od pojazdu. Koleś jest bez winy bo pieszy mu wtargnął.

Jeżeli tak interpretujesz przepisy jak interpretujesz to zapewne zrobiłeś prawko za worek ziemniaków. Enjoy.

Z takim podejściem to nic się w Polsce długo długo nie zmieni. Mam zielone to zapie**alam nie patrzę na nic w ch*ju mam cały świat i resztę ameryki. No ale jak widać wyobraźni trzeba chyba uczyć od małego albo się z nią po prostu urodzić.

Jakim trzeba być desperatem, żeby robić takie rzeczy...

takim:

Źródło - raport Snowdena

Z takim podejściem to nic się w Polsce długo długo nie zmieni. Mam zielone to zapie**alam nie patrzę na nic w ch*ju mam cały świat i resztę ameryki. No ale jak widać wyobraźni trzeba chyba uczyć od małego albo się z nią po prostu urodzić.

Dobra Panie, wiec zapie**alaj Pan po polskich drogach 10km/h, bo zawsze istnieje prawdopodobienstwo, ze wyjdzie Ci szambonurek nagle z kanalizacji, badz na drodze bedzie lezal zywy asfalt i jeszcze go k***a rozjezdziesz. Wyobraznia mi podpowiada jeszcze, ze mozesz przejezdzac przy jakims placu zabaw, albo prowizorycznie postawionej hustawce i dzieciaki beda sie wyglupialy, jak to dzieciaki. Wpadna na pomysl, by sie rozhustac i wyskoczyc, w taki sposob istnieje szansa, ze znajda sie na drodze, a Pan... Pan po prostu rozjebie takiego dzieciaka autem. A juz w ogole przeciez moze Pan kogos zabic, bo przypadkowo bedzie w martwym punkcie. Wie Pan co? Wez Pan zezlomuj to swoje auto, nogi w koncu Pan ma. Jak nie ma, to pewno jakis wozek inwalidzki sie znajdzie.