Mój brat dostał kose od Polaka niedaleko Liverpoolu, bo podobno muzyka im przeszkadzała, a byli sąsiadami... Okaleczyli jeszcze innych, którzy tam byli. Jednym słowem to k***y nie ludzie. A nie daj Bóg, aby pracować z Polakami to Cię wygryzą z pracy i podkablują jak coś źle zrobisz.
Jedno spojrzenie na nick autora i od razu widać kto tu się nam k***i z obcokrajowcami....
Pa...........li
2014-10-13, 12:16
quartz75,
Post pisałem to w nocy na telefonie. Jeśli chodzi o to co napisałem, to tak jest po prostu.
Nie wiem jak jest w Anglii, tam sytuacja jest inna bo wyjechał tam cały margines (i zarozumiałe buce jak ty)
Ale nie można mówić o wszystkich za granicą że są źli, bo nie są. Nie słyszałem żeby w Norwegii ktoś kogoś zabił albo okradł. Kłóciliśmy się między sobą, ale do rękoczynów nie dochodziło. A sytuacja z Litwinami to przykład że potrafiliśmy się zjednoczyć.