@Up
A nie jest tak Panowie że być może zawór nie zluzował i zestaw jedzie na zaciśniętych klockach? Z tego co widać tylko jeden wózek iskrzy , może rewident go nie wyłączył bo coś przeoczył i pojechał zaciśniety. Jedyne co się stanie to klocki się roztopią i osie się przegrzeją.
Robiłem kiedyś takie wagony, a dokładniej składałem podwozie od podstawy, do montażu kół i resorów.
Obstawiam, że albo zużył się klocek hamulcowy, albo po prostu je wyj***ło - zdarza się i trze o koło obsada klocka, na którą klocek się montuje, przy pomocy klina. Możliwe że kliny są zbyt długie i wystając dużo za klocek, to one obcierają - tworząc iskry.
Tak wygląda klocek- dość ciężki sk***iel.
To jest obsada klocka
A to jest klin, który jest pomiędzy klockiem a obsadą
Jestę ekspertę robiłem od 2 do 5 "wózków" na zmianie 8-io godzinnej
A to przykładowy wózek, na którym widać zamontowanie klocka na obsadzie - pomalowana całość na czarno.
To jak jeste eksperte to powiedz nam, laikom, ile waży takie cholerstwo, klocek albo cały "zawias" z wagonu, kurcze jakoś nie wyobrażam sobie montażu czegoś takiego zwykłymi narzędziami.
Jak to innych nie interesuje to olej to, ja jestem cholernie ciekaw.
Czy tylko we mnie pociągi wzbudzają dziwne podniecenie?
Robiłem W ZNTK - Zakłady naprawcze taboru kolejowego.
Gurgul99, Nie uwierzysz, ale narzędziami do montażu takiego wózka są - młotek, wybijak -dwa podstawowe narzędzia, przecinak i zawleczki, Wbrew pozorom dosyć łatwo taki wózek złożyć. Tylko mało miejsca i niewygodnie do montażu jest w środku - tym bardziej jak ktoś spory jest.
wózeczek to mniej więcej:
-masa 4,6Mg ( od ok 3000 kg do ok 5000- zależy od wózka).
-nośność 17,5Mg
-nacisk zestawu na szynę 20Mg
Co do wag części to nie pamiętam, ale taki klocek waży bodajże 6 kg - do jednego wózka idzie ich 8 sztuk.
Wózek ma dwie strony - dwie są takie same i tak samo się składa.
Do jednej części wkłada się dwa trójkąty z dwóch stron, na których osadza się obsady- na nich klocki. W ch*j tulejek i tym podobnych. trójkąty te są podwieszone na specjalnych wieszakach - dzięki temu są ruchome. Wzdłuż zamontowany jest cały mechanizm , który łączy jedną stronę z drugą - całość jest ruchoma. Potem wózek stawiasz na koła, wrzucasz resory i gotowy jest do zamontowania pod wagon, Parę fotek Ci wrzucę to mniej więcej może zobrazuje to co napisałem.