18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Inercja przy podejściu do nabrzeża

fantastico • 2017-07-17, 10:25
Prom niszczy nabrzeże na skutek inercji przy podejściu.


tranzystor

2017-07-18, 02:20
vass napisał/a:

Akurat Gdańska stocznia remontowa by się grubo przejechała na budowie statków. Póki tylko remontowali statki, to stali rewelacyjnie, a budowa statków doprowadziła by ich do bankructwa.




Nie znam się, ale się wypowiem

ziembix

2017-07-18, 09:32
Iniercji . Przyj***l i tyle

sosikhehe

2017-07-18, 15:10
@tranzystor
plotke to puszcza twoja na osiedlu żeś debil i janusz tvn'u
Lot miał problem z powodu konkurencji na rynku, potem naturalnie jeszcze większy dołek finansowy z powodu olt. Historia by była taka że lot by kupiło olt, po wyjściu na jaw sprawy amber gold, olt by upadło i koniec konców kupiło by to luftwafe.

Logiczny

2017-07-18, 15:21
tranzystor napisał/a:



Taka ciekawostka, że ten prom został zbudowany w polskiej stoczni Remontowa Shipbuilding S.A. To najlepszy dowód, że stocznie mogą przynosić zyski, jak się sprywatyzuje i wypie**oli związkowców.



związkowiec kolego jest wymysłem kapitalizmu a głównym celem tej sztuczki jest doprowadzenie zakładu przemysłowego/fabryki do plajty. Potem już standard, wpada firma Ernst&Young i wycenia zakład po plajcie, wprawdzie przeważnie wycena wynosi na kilkaset tys. dolców ale usługa wycena jest z reguły mu równa.

Nakład poniesiony na tego typu zabieg jest dzielony pomiędzy firmy które trafiają z zachodu do Polski. Od teraz to one sprzedają (np odkurzacze) a nakład jaki ponieśli na doprowadzenie do plajty (pensję związkowcom, usługi i wyceny, firmy od gaszenia świateł) jest tylko kosztem jaki dobra firma zawsze ponosi i równy jest czasem 30% zysków ze sprzedaży sprzętu.

Nie działa to kolego inaczej. Aha, jeszcze się wykupuje w gazetkach artykuły sponsorowane o np złej jakości produktu w upadającym zakładzie, nierentowności, braku przeszkolenia. Kółko się zamyka wszyscy są szczęśliwi (głównie tacy jak Ty, co myśli że kapitalizm cokolwiek stworzył kiedykolwiek od zera) a Polska (jako jeden z wielu krajów który dostał się w łapy żydów) szczęsliwa bo kosztem jaki poniosły zachodnie firmy jest również wtłoczenie do głowy plebsowi haseł typu:

"Nie ważne kto ma zakład, ważne że praca jest"

Co jest oczywiście gówno prawda, bo w takim układzie w kraju zostaje tylko pensja tzw. Pani Jadzi czy Zosi. Zyski lecą na zachód a w biednym kraju mimo wzrostu PKP 2.5 krotnie od 1989 roku nie ma na emrytury, dług wzrósł z 40 mld $ do 1.5 bln $ (około 1 bln zł rządowego, 2 bln w ludziach i ze 2 bln samorządy)

Prywatyzacja to jest kradzież. KONIEC KROPKA.

tranzystor

2017-07-19, 01:00
Logiczny napisał/a:

związkowiec kolego jest wymysłem kapitalizmu



Po przeczytaniu tego zdania stwierdziłem, że dalsze czytanie tych bredni nie ma sensu. I nie rozczarowałem się.
Wystarczy zauważyć w jakich krajach rozwinęły się związki zawodowe, by powalić Twoją tezę.

Logiczny napisał/a:

Prywatyzacja to jest kradzież. KONIEC KROPKA.




Masz rację. To fajnie, jak przedsiębiorstwa są państwowe, ludzie przychodzą na osiem h do pracy, bez względu na wyniki pracy mają pensję i premię. To ich motywuje, by stawać się coraz lepszymi pracownikami i podnosić kwalifikacje. Jeszcze powinieneś dodać, że wszyscy powinni być równi i tyle samo zarabiać, bez względu na wykształcenie. Ale zaraz! To już gdzieś było i wiadomo jak się skończyło.

Logiczny

2017-08-11, 22:01
W PRL-u nie było pensji minimalnej, była zróżnicowana i zależna od stanowiska i doświadczenia. Ustalana z góry ale jednak zróżnicowana.

I ch*j mnie interesuje, czy chcesz czytać czy nie. Zapamiętaj to.