Co tu się dużo rozpisywać , przebieg pewnej imprezy z dość ciekawym występem Zresztą obejrzyjcie sami . Chciałbym jeszcze dodać ,że nie znam się na obróbce wideo więc proszę się nie przypie**alać
Film opublikowany na portalu społecznościowym 1 lipca , szukałem jak mogłem i nie znalazłem , więc jeśli było proszę o utylizację
Czekajcie, zaraz się zlecą sadolowi r*chacze i promotorzy wolnej miłości "Młodzi mogą", "Na imprezie nigdy nie j***łeś minety przy wszystkich? To sie nie wypowiadaj, nie wiesz jak jest zajebiście", "Śmieją się ci, co nie r*chają" oraz najlepsze: "Stulejarze i przegrywy tylko takich nagrywają, bo zazdroszczą".
Możesz nawet dupe ojcu lizać, ale k***a nie publicznie. Chyba, że jesteś murzynem i to Twoja kultura. Wtedy wszystko spoko, bo to Twoja natura.
Kiedyś to jednak były lepsze czasy. Były ogniska czy inne grile, jak jakaś parka miała się do siebie i odchodziła na bok, to nikt nie latał z telefonem i nie nagrywał, tylko zwyczajnie dawał spokój żeby można było zrobić swoje.
Ehh, nie chciałbym być dzisiaj nastolatkiem. Cokolwiek byś odj***ł, wszystko od razu jest w internecie.
Już tłumaczę, pisał to jakiś zjeb-słoik, co przyjechał do :wawki: na studia wyższej szkoły gotowania na gazie albo wikipedioznawstwa. Oczywiście biedny student na garnuszku państwa/rodziców jebie tanie alko w plenerze,- np. pod Mostem Poniatowskiego, popularnego miejsca żulerni, ukrainców, muslimów, tanich szlaufów, dresów szukających bitki i w sumie jakiegoś niewielkiego odsetku normalnych ludzi, którzy sobie robią grila z piwkiem.
Typowa zwykła wiejska k***a,wstyd jak ch*j,a potem rodzice oglądają na fb(bo na pewno jej((przyjaciele))wrzucili) jaką mają poukładana i dobrze wychowaną córeczke