nie takie znowu zwykłe wykorzystanie systemu stereo. nagrania wykonane metodą sztucznej głowy nie są wcale tak popularne póki co. A szkoda, w ten sposób słuchając nagrania z mp3 na słuchawkach można poczuć się jakby się siedziało w studio podczas nagrywania. Minus jest taki, że przy odsłuchu takiego nagrania z głośników traci się cały ten efekt i brzmi to gorzej i mniej wiarygodnie niż konwencjonalne nagranie...
Daj volume na mida...trochę poszanowania ojczystego języka "forfiterze".
Bałkać to ja po polsku ni bede ! W piosence „Ta joj ta Lwów” Nina Oleńska stwierdza słowami Feliksa Konarskiego: „Powiedzieli idźcie precz, ale serca nie wyrwali, bo to niemożliwa rzecz”. I gorzko ironizuje: „Kurtyna się zrobiła, że aż podnieść nie ma sił, chodziło im, że akurat Lwów przed kurtyną był, więc niech się nikt nie dziwi, że po lwowsku powiem tak, niech ten Poczdam krew zaleje, a niech tę Jałtę trafi szlag”.
Jak sie słucha na popierdółkach za 300 PLN postawionych obok monitora to może i szczęka opada, ale efekty przestrzenne są lepsze przy oglądaniu "M jak miłość" z normalnych głosników z porządnym amplitunerem. Słuchawki to osobna kwestia, ale odniesienie jest to samo.
