czytałem TO. książka jest świetna, ale z tego co widzę, amerykanie maja dar do sp***alania dobrych książek w swoich ekranizacjach, wiec najlepiej po prostu przeczytać niż obejrzeć.
Tim Curry w świetnej roli, ile to koszmarów było z powodu Pennywise'a , lepsza część jak byli dziećmi, niepotrzebnie muzyka wstawiona dziwna do filmiku , psuje klimat, jak się oglądało jako dziecko to na długo zapada w pamięć, ktoś kto obejrzy w wieku 2x wiadomo że niema takich odczuć jak 10- letnie dziecko