Nic dziwnego, pewnie większość tych pukawek ma większy przebieg niż Passat z 1997, nikt tej broni nie czyści, plus kwestia ch*jowej jakości amunicji i zerowej wiedzy "operatora"....
Myslisz że typ miał jakies skrupuły, czy dylematy moralne, wszedł, ciach wpakował wszystkie kulki jakie miał, nagrał i po wypłate.
dzis on zbija pionki jutro sam nim bedzie
rewolwer akurat jest bardzo niezawodną bronią i całkowicie obojetną na jakość amunicji. Ten był pewnie mocno zużyty lub zabrudzony piaskiem