Za długo czekałem już mi przeszła ochota na oglądanie GoT pozapominałem o ch*j już tam chodziło a teraz niestety nie mam czasu aby znowu obejrzeć stare odcinki. Serialik zajebisty na zimowe wieczory, ale zdecydowanie nie na lato przynajmniej nie dla mnie.
To ja napiszę wszystkim, którzy nie mieli styczności z GoT. Sam nie jestem fanem oglądania seriali, po prostu nie lubię - wolę film a nie tasiemce. Grę o Tron zacząłem oglądać w styczniu i ten serial wciągnął mnie potwornie. Obejrzałem 5 sezonów i nie mogę doczekać się 6. W każdym odcinku jest bardzo zaskakujący zwrot akcji, a bohaterowie giną z dupy i nigdy nie wiesz kto będzie następny. Mnogość wątków, różnorodność postaci zachwycają. Jeżeli chcecie się zajebiście zaskakiwać w trakcie każdego odcinka i na koniec mówić "ja pie**olę co to będzie w następnym, muszę obejrzeć" to serdecznie polecam:)
Serial Gra o Tron, to typowa telenowela na poziomie nieco wyższym od Mody na Sukces. Wysoka popularność(oraz oceny) tego serialu jest spowodowana nachalną polityką marketingową twórców marki Game of Trones. Nagości aktorek Gry o Tron i zadbane twarze aktorów są wszędzie i mówi się o nich wszędzie, efekty jakie są takie są. W sprawie wielu pozytywnych opinii na temat tego serialu, to cóż... równie dobrze moglibyśmy słuchać wychwalań młodej nastolatki na temat zespołu One Direction, ale to i tak pozostanie mainstreamową, komercyjną papką, która obok prawdziwej sztuki nie stała. Ludzie którym podoba się ten serialik, to typy osób lubujących w telewizyjnym szoł, chałturze i trudnych sprawach. Nie słuchajcie ich opinii. Pozdrawiam.