18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Gówniana robota

Jesse.Pinkman • 2022-02-05, 15:17
:idzwch*j: z taką robotą.

dżonyłojlker

2022-02-05, 20:35
Tuco napisał/a:

Przyjrzyj się uważniej.



Że niby co? Gdyby to gostek zapie**alał do góry to jebnąłby w lampkę, a z tej perspektywy zapie**ala w górę razem z lampką, więc to cembrowina opada, do której umocowana jest kamera, stąd taki efekt.

vexart

2022-02-05, 21:00
Direct1 napisał/a:

Chłop kopie studnie. Stoi w ostatniej / pierwszej drynie zależy jak patrzeć - ta która jest najglebiej. Podkopując dryne, która pod własnym ciężarem i dryn na nią naciskających opada wgłąb ziemi i w taki sposób dostają się do czystej wody głębinowej zdatnej do picia bez chloru i innego gówna. Także bardzo zdrowa woda a nie ścieki. Ochlapalo go bloto sadol óczy sadol bawi.



Zapewne czystsza niż w kranie ale szału też nie ma jak rolnicy dopie**olą swojej chemii na pola.

htp

2022-02-05, 21:26
vexart napisał/a:

Zapewne czystsza niż w kranie ale szału też nie ma jak rolnicy dopie**olą swojej chemii na pola.



Dodatkowo nieszczelna szamba w okolicy, żeby można było rzadziej opróżniać.

Direct1

2022-02-05, 21:57
shoe5maker napisał/a:

A teraz wyobraź sobie taką studnie 35m głębokości. Jak zobaczyłem byłem w szoku. I weź wtedy zaufaj kręgom, że wytrzymają.





parekselans napisał/a:

Znam taką miejscówkę w gdzie jest studnia 54m.



Nie wątpię w to że są takie głębokości, bo jeżeli ktoś ma działkę na górce to może i trzeba tak głęboko kopać. Ale jeżeli jest to studnia zrobiona z kręgów a nie taka nowoczesna że sama pompę wpuszczasz w rurę i pod ziemię heja, to raczej bym się nie odważył wejść w kręgi i zjechać tak głęboko.

martils

2022-02-05, 22:27
Specjaliści k***a sami. Takie kręgi podkopuje się po 15-20 cm żeby któryś krąg się nie obrócił przy opadaniu. Jak się obróci to czasami można na górze krzyż tylko wkopać dodatkowo i tabliczkę z nazwiskiem. Ten rusek z filmu to niezły głupek

Zbysław

2022-02-06, 00:14
wydaje mi się że gazy szambiane wybiły w górę tą ziemię razem znim

takisobie2

2022-02-06, 00:32
Kiedyś, swojego czasu popie**alałem jako pomocnik u wuja przy kopaniu płytkich studni i dołów pod szamba. Obaj razem z synem ( i ja jako od czarnej roboty) potrafili wyrąbać w ciągu trzech dni dwa doły po około 4-5 m każdy oczywiście jeżeli warunki na to pozwoliły i nie było rzygawca. To był hardkor zwłaszcza, że oni nie robili na kręgach tylko na podciąganej formie. Czasami był to wyścig z czasem. Przeszuflować tonę albo dwie zaprawy trzy razy, a potem zapieprzać z wiadrami żeby ten w dole co zaprawę w formie ubijał miał jej pod dostatkiem. Po takiej dniówce przy trzecim piwie, to już prawie pełny odlot był :) Co do dziur w okolicy, to najgłębsza studnia była u moich dziadków 56 m, a najgłębszą co wujo wyrąbał w skałach gdzieś pod Lublinem, to żeby nie skłamać pomiędzy 55 a 75 m. Wiem... 20 m różnicy, to kosmos, ale ja wtedy jeszcze gówniarz byłem i niekoniecznie mogę dobrze pamiętać. Na pewno była głębsza od tej u dziadków. W niej wujo też był wiele razy "na serwisie" Czasem zaglądał tam też jego syn. Zjazd i wyjazd oczywiście na pasie wodonośnym z asekuracją na korbelce. Chyba bym się nie dał namówić na takie atrakcje.

DRCAMPER

2022-02-06, 01:16
shoe5maker napisał/a:

A teraz wyobraź sobie taką studnie 35m głębokości. Jak zobaczyłem byłem w szoku. I weź wtedy zaufaj kręgom, że wytrzymają.



35 metrów? Ciekawa studnia :) znam taka na 120 metrów na kręgach. Ładnie zakręca po 80 latach użytkowania, jakieś 2 metry różnicy. Miedzy górą a dołem.

Wyjcio

2022-02-06, 01:32
Tuco napisał/a:

Przyjrzyj się uważniej.





parekselans napisał/a:

Że niby co? Gdyby to gostek zapie**alał do góry to jebnąłby w lampkę, a z tej perspektywy zapie**ala w górę razem z lampką, więc to cembrowina opada, do której umocowana jest kamera, stąd taki efekt.



czyzby dlatego napisalem "wydaje sie"
czytanie ze zrozumieniem

Kurde26

2022-02-06, 08:03
parekselans napisał/a:

Mam pytanie, bo nigdy studni nie kopałem, ale się przymierzam: czy gostek jest cały czas na tym samym poziomie i tylko ocembrowanie się zapadło?



Tak. Kopiesz od dołu a od góry nakładasz kolejne kręgi. Kiedy wykopiesz odpowiednio dużo ziemi ocembrowanie opada pod własnym ciężarem. Tutaj gość odwala amatorkę na potrzeby własne więc robi to szpadlem natomiast goście co robią to zawodowo używają "szlamownika" czy jakoś tak to się nazywa. Jest to rura z klapką ziemia do niej wchodzi gdy rura opada a gdy podnosi klapka się zamuka i urobek zostaje w środku.

parekselans napisał/a:

Mam pytanie, bo nigdy studni nie kopałem, ale się przymierzam: czy gostek jest cały czas na tym samym poziomie i tylko ocembrowanie się zapadło?



Tak. Kopiesz od dołu a od góry nakładasz kolejne kręgi. Kiedy wykopiesz odpowiednio dużo ziemi ocembrowanie opada pod własnym ciężarem. Tutaj gość odwala amatorkę na potrzeby własne więc robi to szpadlem natomiast goście co robią to zawodowo używają "szlamownika" czy jakoś tak to się nazywa. Jest to rura z klapką ziemia do niej wchodzi gdy rura opada a gdy podnosi klapka się zamuka i urobek zostaje w środku.

SORKI SZLAMÓWKA

Jerzy_Owsik

2022-02-06, 12:20
DRCAMPER napisał/a:

35 metrów? Ciekawa studnia znam taka na 120 metrów na kręgach. Ładnie zakręca po 80 latach użytkowania, jakieś 2 metry różnicy. Miedzy górą a dołem.



k***a daj jakieś info ciekawe to jest

voodoo_16

2022-02-08, 10:57
samo gęste zostało

dżonyłojlker

2022-02-08, 12:32
voodoo_16 napisał/a:

samo gęste zostało



Tomek nieświadomy, oszukany, że beton.