Ty tak serio? Oczywiście pieszy.... grzywna będzie niemała

Może i tak, ale dużo zależy jak szerokie i jakiego koloru plecy ma to co wlazło pod koła. Jeśli w odcieniu niebieskim, to kierowca może potrzebować dobrego adwokata

Mnie na kursie uczyli (99r), że gdy pojad skręca, to musi ustąpić pieszemu nawet jeśli nie jest na przejściu.

Przepisy przepisami - w życiu, to i pieszy i kierowca muszą uważać...

Znany nasz kierowca z KTW, Jestem jego fanem k***a!!

Art. 26.2. Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża.
Dlatego niestety mimo że pieszy miał oczy w dupie to kierowca jest winny bo to on wykonywał manewr. Toteż trzeba mieć oczy dookoła głowy jak jeździmy (my wszyscy kierowcy nie zależnie czy jeździmy)po mieście żeby właśnie takich zombiaków nie taranować. Najgorsze sytuacje są wtedy, jak jakiś debil inżynier ruchu planista, wpadnie na pomysł wzdłuż chodnika albo co gorsza koło ścieżki rowerowej postawić sobie drzewka albo żywopłocik- nosz kurrrw@.

Błysnąłeś jak zegarek zaj***ny komuś przez cygana. Na zachodzie Europy pierwszeństwo pieszego na pasach jest już od bardzo dawna. Mimo tego aż byłem w szoku kiedy jadąc przez Holandię i dojeżdżając do jakiegoś przejścia ludzie stoją i się patrzą na moją ciężarówkę jak zahipnotyzowani. Doskonale wiedzą że kilkadziesiąt kilo mięsa nie ma najmniejszych szans z ciężarówką która potrafi ważyć od 14 ton kiedy jest pusta do 40 ton. Nikt tam nie szafuje swoim życiem wiedząc, że zdrowie i życie ma się tylko jedno. Kiedy zatrzymywałem się przed pasami to holender zawsze mi machał i uśmiechał się. Z kolei we Francji jest na odwrót. Tam też pieszy ma pierwszeństwo ale każdy kierowca ma to w dupie. Jest jak w Polsce w latach 90 - stoisz i czekasz aż jezdnia będzie pusta. Dobrze, że jeszcze na czerwonym świetle się zatrzymują. Nie rozumiesz jednej bardzo istotnej rzeczy - samobójca z filmu święcie przekonany o swoim pierwszeństwie praktycznie wtargnął pod koła skręcającego autobusu. Zarówno autobus jak i ciężarówka w słupku "A" mają ogromną martwą strefę w której znajdował się idiota z filmu kiedy autobus skręcał. Można to bardzo łatwo udowodnić powołując biegłego w sądzie. Jeśli to pieszy skierował sprawę do sądu to mu k***a powodzenia życzę . Nie dość że był durniem wpieprzając się wprost pod jadący autobus to jeżeli skierował sprawę do sądu to oznacza, że nic go to nie nauczyło a może nawet został jeszcze głupszy dostając w ten durny łeb. Może sędzia obciążając go kosztami sądowymi oraz grzywną dopiero go nauczy że nie wchodzi się na pewniaka wprost pod jadące auto, tym bardziej takich gabarytów. Brawo dla ustawodawców, którzy włączyli tej bezmyślnej tłuszczy i swaroczy tryb Boga. Jazda bez kamerki po Polsce to jak proszenie się o kłopoty, bo tylko w Polsce debile wchodzą na pasy bez rozglądania się.

Mandaty podnieśli od razu mniej wykroczeń, do puchy z nim to reszta drugą parę oczu wychoduje

Krótka piłka dwa debile się spotkały. Pieszy bo k***a zdechnie marnie z rozj***nym o asfalt łbem przy takiej akcji. Dużo u nas fantazyjnych kierowców ze wschodu już.

A busiarz też pedał bo nie jedzie Tico, a codziennie pewnie napie**ala tylko to och*jałe miasto to powinien wiedzieć co się odpie**ala.

zgodnie z przepisami od czerwca ub r to kierowca autobusu, wcześniej byłby pieszy za wtargnięcie...

zgodnie z przepisami od czerwca ub r to kierowca autobusu, wcześniej byłby pieszy za wtargnięcie...

Dodać należy, że to również wpływa na statystyki policyjne. Jedna zmiana i cyk, w statystykach więcej potrąceń z winy kierowców a mniej z winy pieszych - a na ulicach nic się nie zmieniło.

Szkoda, że nie rozjechał tego śmiecia j***nego.

Dla mnie sprawa jest prosta. Kto tutaj mógł zginąć i właśnie ta osoba powinna zadbać o swoje bezpieczeństwo rozglądając się. Prawo prawem ale trzeba znać jakieś zasady.

Tych, co nie rozumieją powinno się porozjeżdżać jako pierwszych.

Zostaną tylko mądrzy, co w statystykach zostanie odnotowane jako spadek ilości wypadków

Wedle zdrowego rozsądku to pieszy, który bezmyślnie wj***ł na pasy bez spojrzenia się w lewo. Wedle naszego poj***nego prawa to wina kierowcy, że nie przewidział iż jakaś ameba postanowi wj***ć się pod jadący autobus

pieszy p*zda włazi prosto pod autobus, zjebacenie społeczeństwa poziom hard, k***a barany taka sytuacja, dwa pasy ruchu w jedną stronę , auto z prawego pasa się zatrzymuje pieszy pedał widzi , że go pusczczają rusza ale k***a już pajac nie patrzy na drugi pas, bo przecież pierwszy go puszcza to ciśnie i ch*j......... ide sie napić chcociaż juz za duzo ale jutro nie ide do roboty bo po co

Jesteście w błędzie. Pieszy może mieć nawet zawał i wparować pod koła, a kierowca musi dbać o bezpieczeństwo ewentualnego chorego / niedosłyszącego / zaspanego itp. Dlatego właśnie nie ma egzaminów na bycie pieszym.

Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża. Kierowca nie zachował szczególnej ostrożności i nie zatrzymał się przed przejściem w celu upewnienia się czy może kontynuować jazdę.