I to jest prawdziwa propaganda w postaci pokazu "siły bojowej". Kto tam podskoczy rządowi, jak lud widzi z jaką armią mogą się zmierzyć, nie mając pewnie pojęcia co mamy choćby w europie a o innych wynalazkach pewnie nie słyszeli. Jak zobaczą takiego "mecha albo żołnierza przyszłości" to od razu będą spieprzać w podskokach