Brawo babcia. Wniosła szczura do sklepu i chodz jedna osoba zareagowała jak należy.

Oczywiście może wam się nie podobać że wlazła z psem do sklepu ale to nie powód żeby od razu walić psa w łeb, można zwrócić uwagę itd itd
a wszyscy co popierają tę babę co zrobiła wielki ku*as do dupy obyście zdechli na raka

Oczywiście może wam się nie podobać że wlazła z psem do sklepu ale to nie powód żeby od razu walić psa w łeb, można zwrócić uwagę itd itd
a wszyscy co popierają tę babę co zrobiła wielki ku*as do dupy obyście zdechli na raka

100% racji, powinna walić w łeb właścicielkę

Coś pięknego. Brawa dla babci. Jak ja krwa nienawidzę tych ujadających szczuropsów.

Dobrze zrobila

Wlasnie przyznales sie, ze masz psa ktorego nosisz w torebce.
Bylby zdecydowanie lepszy material, gdyby probowala tak zagrac z moim psem.

Nie, mam dużego psa - golden retriever - ale wiem, że człowiekowi krzywdy by nie zrobiła. Nawet w takiej sytuacji. Więc musiałbym wziąć sprawy w swoje ręce

Zaj***ł bym na miejscu tą stara prukwe

Do dotykania pieczywa w cywilizowanych rejonach uzywa sie np. foliowych rekawiczek.

Ograniczone myślenie? A wiesz że są inne produkty i rzeczy które z chęcią wymaca, zresztą wspomniałem też o warzywach bo tak myślałem że jakiś kretyn napisze o rękawiczkach do bułek... Ogólnie nic nie załapałeś

Nie wiem jak w rosji ale w Polsce nie ma przepisu zakazującego wchodzenia z psem (czy innymi zwierzętami) do sklepu. Wszelkie zakazy są wyłącznie wewnętrznymi zakazami właścicieli sklepu.

pogadaj z sanepidem