No ... taka ilość to w ch*j nie dmuchał

No i co?
A co miał zrobić?
Wyrzucić?

Moze wyjde na debila ale sie zapytam. Czy jest tu jakis tlumacz tych pie**olonych kacapów? Bo zrozumialem "wy chedzicie zapacisz tro" "niet" i nie wiem ni h*ja o co chodzi

Formalnie rzecz biorąc jeżeli się jedzie na lekkim kacyku, tak lekko ponad 0,5 promila i policja Was zatrzyma do dmuchania to najlepszym co można zrobić by uniknąć utraty prawa jazdy to wysiąść i upić szybko łyka wódki jak pan na filmie, wtedy policja przeprowadzi kontrolę alkomatem ale nie może Was zatrzymać za jazdę po pijaku bo nie będą w stanie udowodnić, że przed wypiciem piliście, dostaniecie tylko mandat za picie w miejscu publicznym + kumpel będzie musiał was podrzucić bo nie możecie prowadzić, ale lepsze to niż utrata prawka i potem żmudne zdawnie egzaminów. Tylko trzeba to zrobić szybko bo jak policjant powie "prosze odłożyć butelkę" a wy mimo to się napijecie, to dostaniecie grzywnę za niewykonanie polecenia policjanta

Moze wyjde na debila ale sie zapytam. Czy jest tu jakis tlumacz tych pie**olonych kacapów? Bo zrozumialem "wy chedzicie zapacisz tro" "niet" i nie wiem ni h*ja o co chodzi

Policjantka się porostu się pyta czy chce zapłacić mandat

bloodwar ja bym Ci w ryj przypie**olił za jazde po pijaku , każdemu innemu również . W sumie to za takie głupawe teorie też Ci sie należy karny qtas . Jak Ci taki debil potrąci kogoś z najbliższej rodziny to może przejrzysz na oczy i przestaniesz pisać farmazony.

Tłumaczenie:
Chcesz zapłacić mandat? - Nie.

Pytanie:

Skąd Wy w ogóle wiecie, że gość prowadził samochód? Gdzie to jest napisane?

Nie napisałem nigdzie że prowadził . Skomentowałem post bloodwar-a i jego wykolejony tok myślenia.

@bloodwar - nie pie**ol glupot bo jeszcze ktos cie poslucha i tak zrobi, stracisz prawko na sto procent jak tak zrobisz.

Moze wyjde na debila ale sie zapytam. Czy jest tu jakis tlumacz tych pie**olonych kacapów? Bo zrozumialem "wy chedzicie zapacisz tro" "niet" i nie wiem ni h*ja o co chodzi

usłyszałes prawie dobrze "Wy chotite zaplatit' sztraf" Czyli jak już ktoś wspomniał, można to przetłumaczyć jako: Chce Pan zapłacić mandat?

Formalnie rzecz biorąc jeżeli się jedzie na lekkim kacyku, tak lekko ponad 0,5 promila i policja Was zatrzyma do dmuchania to najlepszym co można zrobić by uniknąć utraty prawa jazdy to wysiąść i upić szybko łyka wódki jak pan na filmie, wtedy policja przeprowadzi kontrolę alkomatem ale nie może Was zatrzymać za jazdę po pijaku bo nie będą w stanie udowodnić, że przed wypiciem piliście, dostaniecie tylko mandat za picie w miejscu publicznym + kumpel będzie musiał was podrzucić bo nie możecie prowadzić, ale lepsze to niż utrata prawka i potem żmudne zdawnie egzaminów. Tylko trzeba to zrobić szybko bo jak policjant powie "prosze odłożyć butelkę" a wy mimo to się napijecie, to dostaniecie grzywnę za niewykonanie polecenia policjanta

słaby troll

najlepszym co można zrobić by uniknąć utraty prawa jazdy to wysiąść i upić szybko łyka wódki jak pan na filmie

Nie bądź taki fanfaranfa. Zajebią ci prakwo aż miło. Pozostanie ci tylko ryk i do matki.

@bloodwar
może wrzucisz filmik jak tak robisz i unikasz konsekwencji? Nagrywać policje przy czynnościach można - to akurat jest fakt w świetle prawa, inaczej niż twoje bajki.

@upy - poczytajcie sobie wszelkie możliwe ustawy, nigdzie nie jest napisane, że PO wysiądnięciu z auta nie wolno pić alkoholu, tzn owszem, jest ustawa o wychowaniu w trzeźwości która zakazuje picia alko w miejscach publicznych ale za to jest tylko 500 zł mandatu, lepsze to niż strata prawka i rok czekania na nowe

@do napinaczy - jest róznica między jazdą po pijaku mając 2-3 promile (tego też nie popieram) a jazdą na kacu, gdy kontaktujesz już normalnie a wypity alkohol pokazuje się tylko na wskaźniku alkotestu, nie ma wpływu na refleks i ogarnięcie tematu? W Holandii (gdzie mieszkam od lat i milion razy prowadziłem w powrocie z baru po jednym albo dwóch piwach i miałem dziesiątki kontroli z wynikami 0,2-0,4) można mieć 0,5 promila a jak się trafi łaskawy policjant to nawet troszkę ponad i nic się nie dzieje, możesz prowadzić dalej, tylko w kilku chorych na polityczną poprawność krajach jest bezsensowna granica 0,2-0,3 która sprawia, że praktycznie nie możesz prowadzić po żadnym alko (nawet lampka wina czy jedno piwo) i na kacu