No to następnym razem policja niech zacznie napie**alać pałami w tych tępaków, albo strzelać do nich gumowymi kulami, nie ma co się pieścić z taką samolubną chołotą.

Były już takie czasy, gdzie narzucano ludziom coś z góry siłą i były to czasy komunizmu, bądź faszyzmu. Kto w tamtych czasach był j***nym samolubem bez mózgu, każdy sobie odpowie. Hołota to była czerwona i jak widać się odradza. Podpie**alanie, najlepiej lincz jeszcze, za brak szmaty wyjętej z kieszeni, noszonej tam miesiącami. Wtedy jest git. Debile.

wirusy sa w internecie - wiec zalozcie jeszcze maseczke siedzac przed kompem debile.

Tutaj tez sie udzielasz, leszczu?
W komentach pod tym tematem widac jego stopien uposledzenia: https://www.sadistic.pl/interwencja-dziurawej-policji-vt526649.htm

Mogę zrozumieć obowiązek do noszenia masek w sklepach, ale to popie**alanie w nich po pustej ulicy to idiotyzm do kwadratu. Stare głąby wybrały nam rząd i teraz musimy się wszyscy męczyć z tymi imbecylami.

Poziom zidiocenia społeczeństwa jest taki, że w rozmowie na żywo, ze znajomymi, którzy są promaseczkowcami itp, powiedziałem poważnym tonem, że chodzę w masce po domu, żeby nie narażać rodziny, ponieważ mogłem przecież przywlec to z ulicy. Lubię sobie pod ch*ja lecieć z ludźmi często, potakuję i wymyślam bardziej absurdalną wersję ich zj***nia, którą jeszcze aprobują. Tak, zgadliście, debile pochwaliły takie działanie. Więcej się z nimi nie spotykam.

Primo. Gazu używam tylko gdy wiem gdzie i komu zaj***ć. Nigdy na oślep.

jeden z głównych elementów rewolucji komunistycznej jest nastawienie ludzi przeciw służbom zapewniającym im bezpieczeństwo.

krytykując policję nie sprawisz, że znajdą się tam inteligentni ludzie. oczywiście chwalenie za błędy też nie, ale warto się nad tym zastanowić.

jeden z głównych elementów rewolucji komunistycznej jest nastawienie ludzi przeciw służbom zapewniającym im bezpieczeństwo.
krytykując policję nie sprawisz, że znajdą się tam inteligentni ludzie. oczywiście chwalenie za błędy też nie, ale warto się nad tym zastanowić.

Co ty pie**olisz? To jechanie po milicji i zomo za komuny było wpieraniem komuny? Im dłużej będziemy przytakiwać na odwałki władzy, tym będą posuwać się coraz bardziej, a wykorzystają do tego właśnie policję.

jeden z głównych elementów rewolucji komunistycznej jest nastawienie ludzi przeciw służbom zapewniającym im bezpieczeństwo.
krytykując policję nie sprawisz, że znajdą się tam inteligentni ludzie. oczywiście chwalenie za błędy też nie, ale warto się nad tym zastanowić.

Co ty pie**olisz? Policja aktualnie nie jest formacją, która zapewnia nam bezpieczeństwo tylko jest organem do represjonowania obywateli. Te patałachy tylko leżakują za pieniądze podatników, a jak już przychodzi do wykonywania roboty to kończy się tym, że nic już się nie da zrobić i odhaczają sprawę, aby więcej sobie dupy nie zawracać.


Podam trzy przykłady z mojego życia, a nie jakieś medialne historyjki.

1. Kradzież telefonu mojemu kumplowi.
Ok. 15 lat temu, gdy byliśmy w gimbie szkolne patusy zabrały mu telefon i było doskonale wiadomo kto to zrobił, więc jego matka natychmiast zgłosiła sprawę. Policja tak sprawnie działała, że telefon zdążyli na spokojnie opie**olić, więc nie udało się odzyskać skradzionego mienia i ostatecznie gnojom się upiekło, bo nawet nie otrzymał odszkodowania. Chłopak został bez telefonu i jeszcze został okrzyknięty konfidentem.

2. Spalenie znajomego żywcem.
Głośna sprawa z Białej Podlaskiej z przed ok 10 lat. Koleś ode mnie z osiedla został spalony żywcem, a jego ciało zostało wywleczone ponad kilkaset metrów od miejsca spalenia - pozostał ślad spalenizny na trawie.
Tutaj więcej info:
https://interwencja.polsatnews.pl/reportaz/2011-01-12/zbrodnia-czy-samospalenie_749422/
Ostatecznie się skończyło na tym, że umorzyli i prokuratura wraz z psiarnią stwierdzili, że było to samobójstwo, bo nie chciało im się po prostu szukać sprawców.

3. Napad z kosą.
To akurat moja sytuacja. Kilka lat temu próbowało mnie skroić kilku frajerów i zaczęli mi wymachiwać kosą. Oczywiście sp***oliłem, bo to jedyna skuteczna taktyka do walki z uzbrojonym przeciwnikiem, tym bardziej, że byłem lekko pod wpływem.
Pocieli mi rękę, więc zadzowniłem po karetkę. Ta zawiadomiłą od razu policję bo takie są u nich procedury, że jeżeli jest podejrzenie popełnienia przestępstwa to dyspozytor musi zŋłosić to policji. Policjanci takie geniusze, że dopiero po ok.1,5h jak już miałem zszytą rękę wpadli dopiero na pomysł żeby przeszukać teren gdzie doszło do zdarzenia - takie geniusze.


Policja to j***ny wrzód. Jest całkowicie zbędna. Nie potrafią i właściwie nie chce im się wykonywać swojej pracy jaką jest ochrona i służba dla uczciwych obywateli. Najskuteczniejsi to oni są dopiero w takich sytuacjach, gdy mogą zwykłego obywatela spałować na demonstracji czy w łapaniu gówniarzy albo starych dziadków na rowerach, bo na ulicy to jak coś się dzieje to obchodzą szerokim łukiem.
W dodatku w ostatnich latach trochę poluźnili wymagania dla kandydatów to teraz coraz więcej miernot i kretynów się w niej zatrudnia.

Teraz odpowiedzcie sobie na ważne pytanie. Czujecie się bezpieczni jak w pobliżu jest psiarnia? Praktycznie nigdy nie robię nic zakazanego. Co najwyżej piwko w parku w nocy gdzie nikt nie chodzi.
A jak widzę psiarza to czuję się niepewnie i myślę o co może się tym razem przypie**olić. Jeśli tak nie macie to prawdopodobnie nie macie życia. Wystarczy wyjść wieczorem z domu, w weekend z imprezy wracać itp.
Jestem spokojnym człowiekiem. Po 4 piwach zatrzymała mnie policja w nocy i na izbę chciała siłą zatargać. A serio byłem spokojny i wszystko robiłem co chcieli. To musieli siłą jeszcze mnie do radiowozu wpakować (sam wchodziłem, a pedał mnie jeszcze na siłę wepchnął).
Za granicą byłem w kilkudziesięciu krajach. W większości policja była pomocna. Jak się zgubiłem to pomogli, szło pogadać z nimi. Nawet będąc pijanym w nocy. U nas nie przejdzie. Raz zjebów w Katowicach zapytałem o drogę to sami nie wiedzieli gdzie są. Jak k***a? Jak mają cokolwiek zrobić jak nie znają miasta?
U mnie w mieście kogoś ścigali przez zadupie. Akurat z dziewczyną byłem na spacerze. To się zatrzymali i pytali gdzie wyjadą i jak na drogę wrócić bo się zgubili... No k***a brawo. Profeska 100%

Twarz tęskniaca za rozumem... jak w całej tej formacji i jeszcze te tępe c**y co się potykają o własne nogi.

Korzenie sięgają gestapo SS.

k***a to Polska policja to w większości j***ni debile ,którzy się co najwyżej do trzymania suszarki w krzakach nadają. Bohaterowie raz na miesiąc znajdują jakiegoś sebę z krzaczkami to radość na całą Polskę a jak złapią gówniarza na krosie bez rejestracji to już w ogóle szczyt osiągnięć. To formacja w takiej postaci jest praktycznie zbędna, jedynie AT jest w miarę ogarnięte.

At ogarnięte?



Przypominam o Magdalence i że trzy lata temu zwykły bandzior w czasie obrabiania bankomatu zastrzelił funkcjonariusza at bo się naogladali filmów i zamiast go otoczyć i wezwać do poddania się to rzucili się na typa z ak47.
Oni są kozacy tylko jak pomylą mieszkania albo wbijają aresztować lumpa który pociął kolegę tulipanem na libacji alkoholowej.
Z prawdziwymi zawodowymi bandziorami nie mają szans.

At ogarnięte?

Przypominam o Magdalence i że trzy lata temu zwykły bandzior w czasie obrabiania bankomatu zastrzelił funkcjonariusza at bo się naogladali filmów i zamiast go otoczyć i wezwać do poddania się to rzucili się na typa z ak47.
Oni są kozacy tylko jak pomylą mieszkania albo wbijają aresztować lumpa który pociął kolegę tulipanem na libacji alkoholowej.
Z prawdziwymi zawodowymi bandziorami nie mają szans.

Ale Ty pie**olisz..
Magdalenka to temat sprzed prawie 20 lat, lumpie. Wtedy AT jak i cala policja p*zdami szczekała..

Zawodowi bandziorzy...to pięknie podsumowuje Twój post. Gdzie można zrobić papiery na to?

Tak trzeba z antymaseczkowcami i resztą tego gówna.

Tak trzeba z antymaseczkowcami i resztą tego gówna.

Potwierdzasz tylko mój wcześniejszy komentarz o komunie i faszyźmie. Pretendent do gównojada się znalazł.