Lech Wałesa??

Heh, dresiki się rozkłóciły kto ma lepsze mięśnie i jest bardziej zajebisty.
No ale cóż, pigułek na porost mózgu niestety chyba jeszcze nie wynaleźli.

pie**olicie jak goopie kootazy, sami eksperci wszędzie są co ch*ja się znają na sterydach czy budowaniu masy, a pie**olą, po jakiego siejecie herezje?
co do tego koksika Sandowa, może i silny był jak na swoje czasy, ale takie ćwiczenia co wtedy wykonywano to śmiech na sali. Dopiero bracia Weider wnieśli do kulturystyki "zasady" uznawane teraz za podstawy (ofc nie wszystkie), a było to w ch*j po tym śmiesznym koksiku. Teraz byle chuderlak przy odpowiedniej diecie i ćwiczeniach jest w stanie 2x lepiej wyglądać niż Sandow, wiec nie pie**olcie głupot, bo jest masa takich ludzi, którzy nie przyjmują suplementów w pełni legalnych, które nie zostawiają uszczerbku na zdrowiu, a zajebiście wyglądają.

reasumując, jeśli nie masz podstawowych informacji na dany temat to się nie wypowiadaj publicznie bo to jest śmieszne i żałosne.

Jak zaczynasz trening to rośniesz jak na drożdżach bez odżywek, bo powinno się je zarzucać po okresie suchego treningu, nie na starcie. Odżywki = suplementy, więc nie mogłeś zrobić muskulatury biorąc coś czego nie brałeś. Do tego wierzysz stereotypom padniętej kuśki, nie wiedząc o odbloku. Sam sterydów nigdy nie brałem, ale chodzi mi głównie o twoje pojęcie, którego nie masz

Odżywka węglowodanowa to nie suple. Jest to suplement diety, ale nie są to suple w tym słowa znaczeniu, jakim określają je osoby będące w temacie. Suplem jest i jabłko, jakby na to spojrzeć z tej strony, o której mówisz.
A bez odżywek rośniesz jeśli jesteś w stanie utrzymać odpowiednią dietę, a jeśli nie to wcinasz odżywki i już.

Co do kuśki, to osobiście nikogo po sterydach nie znam, ale kolega kolegi kolegi kolegi ma kolegę, który zna kolegę kolegi, który nie może por*chać bo fiuta ma małego a uda jak sekwoje, więc coś w tym jest.

Prawda jest taka by miec ladna i wystarczajaca sylwetke nie trzeba niczego lykac, jest ciezej ale przynajmniej czlowiek sie hartuje, a nie pompuje.
Uzupelnienie diety jeszcze moze byc.

Z wypowiedzi Damana mozna wysnuc jedno - obecnie byle szczur moze sie nawpie**alac i byc "koksikiem", lecz nadal pozostanie zerem tyle ze w wiekszym opakowaniu

ale pie**olicie smuty...to czy brac czy nie brac to zalezy od danego organizmu, jeden przybiera szybko bez "wspomagaczy" a drugi juz duzo wolniej, jest jeden taki kulturysta, ktory jedzie tylko na diecie i wyglada przekozacko jak na kulturyste, ale ma taki organizm i to chyba jedyny mi znany przypadek

Jakby ktoś dostał w ryj od hardkorowego koksa, to by go zabolało, a od tego typka to by głowa odpadła

Nikt nie dodał że nasz bohater regularnie odwiedzal burdele i meskimi dupami też nie pogardzał w konsekwencji umarł na kiłę - oczywiście oficjalne źródła mówią co innego.

Oczywiście wąsik musi być Haha