Auta elektryczne powinny mieć wymienne baterie tak jak wkrętarki. Zajezdzasz na stację, gość wózkiem widłowym odpina ci baterie z auta i wpina drugą. Czas takiej operacji 3-5 minut i jedziesz dalej.
Jak będę chciał oglądać filmy z yt to sobie wejdę na yt. Po cholere wrzucać tu gówna z yt?!
sadistic... nowa kopia zapasowa youtuba...
jak chcę oglądać youtuba to idę na youtuba, żeby chociaz był to jakiś niszowy, ciężki do znalezienia filmik...
No po prostu genialne! No to teraz stań sobie pod średnio odwiedzaną stacją paliw i policz ile samochodów się tam przewija w ciągu doby. Ile takich baterii będzie trzeba składować i codziennie zawozić/przywozić do punktów szybkiego ładowania bo zakładam że cała ta akcja po to żeby nie ładować baterii na stacji bo się po prostu z taka wydajnością jak tankowanie paliw płynnych nie da. Przy takim systemie potrzebujemy sporo więcej baterii w obrocie. Koszty produkcji, utylizacji, transportu...
Benzyna ma 40x większą gęstość upakowania energii niż obecnie stosowane baterie i to powinien być koniec tematu elektryków na chwilę obecną. Jak zostaną opracowane takie baterie że będzie to miało uzasadnienie ekonomiczne i ekologiczne dla ludzkości bo teraz NIE MA to wtedy można z radością zacząć korzystać z zalet elektryków.
Co do samej ekologii to chyba Audi opracowało tanie w produkcji syntetyczne paliwa z niemal zerową emisją.
Bum na elektryki to kolejny sposób na wydojenie ludzi z kasy. Zakazy wjeżdżania samochodami z silnikiem spalinowym do centrów miast skutecznie zmuszą ludzi do zmiany.
tu wiekszośc jest z YT.
j.w.
Ja pie**olę typie ,ale smęcisz. Jak k***a mamy dokonać postępu bez testów i eksperymentów? Technologia LiIon, LiPO jest wstępem do technologii NDB (odsyłam do encyklopedii ignorancików) oraz technologii wodorowej . I ch*j z z technologią spalania benzyny bo jest w ch*j nieefektywna (zaraz powiesz ,że dzięki niej cywilizacja się rozwinęła, a ja powiem ,że dzięki technologii parowej też, i dzięki koniom- jest nie efektywna, tak samo jak obecne akumulatory - 80% mocy ze spalania paliwa trafia w powietrze jako straty cieplne, reszta to kinetyka), obecnie najefektywniejszym silnikiem jest silnik elektryczny i tu powinniśmy się skupić- jak dostarczyć mu energię elektryczną, jednym ze sposobów jest eksperyment hybrydy - spalanie paliw kopalnianych przekształcone w generację prądu, innym instalowanie małych reaktorów nuklearnych (to już przerabialiśmy - sa za cięzkie = nieefektywne), spalanie wodoru (który i tak sp***ala w próżnię kosmosu przez dziury w swerze ozonowej ) wydaje się punktem docelowym , lecz brakuje nam jeszcze technologii efektywnego pozyskiwania i składowania wodoru. Jednym z pomysłów jest wykorzystanie strat napowietrznych linii przesyłowych wysokiego napięcia. Starty przesyłu i tak są opłacane przez konsumenta, a nic nie stoi na przeszkodzie , aby wykorzystać silne pole elektromagnetyczne tworzone w obrebie linii przesyłu do zaprzęgnięcia tych strat w pasywną produkcję wodoru za pomocą elektrolizy. Co do Audi i ogólnie grupy VAGa to podziękujemy, oni już pokazali "klasę" swoimi silnikami TSI wytrzymującymi niewiele ponad 100k (maksymalnie wyżyłowany silnik małej pojemności z turbiną do tego rygorystyczne limity emisji spalin- to musiało pie**olnąć- co najlepiej widać na 3 cylindrowych jednostkach z doj***ną turbiną) - VAG skończył się w 2010 roku jak dla mnie, dzisiejsze ulepy (jak i Mercedes) to wyroby samochodopodobne. Liderem w nowych technologiach moto jest niezmiennie Toyota i Hyundai , niemcy ( dołączają co prawda do ich badań i współfinansują je (co będzie miało odbicie na prawach autorskich do nowych technologii i profitów z tego płynących), ale nie powinni tytułować się w Europie pionierami (oczywiście marketingowo to robi) bo są tylko częścią zespołu.