18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

efekt nudów- mini kusza

Achtung88 • 2013-01-15, 15:42
a Wy co robicie jak Wam się nudzi? kupka śmieci i garść prostych narzędzi. nie było, bo nagrałem kilka minut temu.


mam ch*jowy głos, bo kac bije po uszach.

Pandaa

2013-01-15, 17:58
Kiedyś wrzucę filmik ze swoją kuszą tylko ja zrobiłem ją z resora od przyczepy, ciężko jest ją naciągnąć ale ma pie**olnięcie.

oumn

2013-01-15, 18:01
"nie chciałbym tym w dupe dostac"

Piana :)

mandel9

2013-01-15, 18:07
tosz to kusza na muchy mojego brata :D

horihan1

2013-01-15, 18:13
następnym razem daruj sobie robota, nak***iaj w tuska :D

Pan Kot

2013-01-15, 18:21
zamawiam 2 sztuki i 2000szt. amunicji jeszcze sie k***a w w robocie zemszcze

Achtung88

2013-01-15, 18:40
możemy zrobić zakłady ile wyciągnę na allegro za nią po ukończeniu. aukcja od złotówki, kto będzie najbliżej, dostanie drugą gratis.

Ant1984

2013-01-15, 18:58
http://kusze.com/
Można zamówić poszczególne części do samodzielnego montażu (całych kusz sprzedawać nie wolno :D ), lub zrobić samemu - na zdjęciach widać bardzo dokładnie wszystkie części.

Bawcie się dobrze ;)

Pamiętajcie tylko, że posiadanie kuszy w Polsce jest nielegalne.
Ale przecież imbecyle zrobią sobie krzywdę, lub dadzą się złapać, więc żadna strata :roll:

PS. Polecam się zaopatrzyć na różnego rodzaju ciężkie czasy, które prędzej, czy później mogą nastąpić (czerwoni, ciapaci, itd.)

Achtung88

2013-01-15, 19:04
to nie sztuka zabić kruka, ale gołą dupą jeża. kup se klocki lego, jak chcesz składać coś z gotowych elementów. rzemiosło to jest sztuka.

Brumm

2013-01-15, 19:11
Jak mi się nudzi to wale konia

xe...........is

2013-01-15, 19:12
Obrońcy praw kotów powinni dostać bana permanentnego + usunięcie konta.
Ludzie to jest sadistic...

ari4

2013-01-15, 19:12
Mój ojciec za czasów podstawówki zrobił kuszę z pióra od resoru. Bełt przebijał mur grubości 1,5 cegły.

Może kiedyś powtórzę dzieło ojca... :roll:

dupeczki

2013-01-15, 19:26
Widzę ktoś tu sesje chyba ma że takie cuda tworzy;p

musiek

2013-01-15, 20:08
Co robimy, jak się nudzimy? :D Ja na ten przykład robię coś takiego:











Może niekoniecznie, jak się nudzę, ale jak mam czas. Trochę roboty z tym jest; niestety zapie**alam na etacie i czasu na dłubanie mam niewiele (do tego studia, granie w zespole na tym, co strugam, dziewczyna itp). Średnio zrobienie instrumentu od zera zajmuje mi koło 80-100 roboczogodzin. Części są raczej ogólnodostępne w internetowych sklepach specjalistycznych (właściwie tylko cena gra rolę), natomiast dla mnie, jako amatora największym problemem jest zdobycie drewna na instrument (a to musi być bardzo wysokiej jakości i o odpowiedniej wilgotności i gęstości), czasami parę tygodni trzeba szperać, żeby dorwać coś fajnego w normalnej cenie, bo zawodowa "konkurencja" raczej niechętnie odsprzedaje swoje drewno. Przed pozyskaniem drewna i części wykonuje się szczegółowy projekt (ja robię to w Adobe Illustrator, CAD to tylko, jak się robi na CNC), dobiera się drewno adekwatnie do oczekiwanego rezultatu brzmieniowego. Potem jest mozolna praca-wykonywanie szablonów w sklejce, klejenie samego drewna, wycinanie, frezowanie, fazowanie (ja wykonuję je ręcznie-większa frajda), wykończenie (szlifowanie, polerka, składanie elektroniki-czasami bardzo rozbudowanej), poskładanie tego wszystkiego do kupy, a po poskładaniu czeka się około 10 dni, aż drewno gryfu się odpowiednio powygina i rozpoczyna się żmudne ustawianie.

Moim ostatnim dzieckiem jest ta pokazana na pierwszym zdjęciu: gitara posiada korpus z drewna mahoniowego przeklejanego paskiem wiśni, gryf z klonu przeklejanego paskiem ipe (takie drewno z ameryki południowej, podgatunek mahoniu chyba) i podstrunnice merbau. 5 strun, dwa humbuckery (przystawki tłumiące szumy, dające bardzo mocny sygnał), aktywną elektronikę Aguilar (basówka ma wbudowany equalizer 3 pasmowy). Jest to 6 instrument, który wykonałem, pierwszy zrobiłem w wieku 16 lat i był niestety totalną porażką, każdy kolejny jest już lepszy. Dodam, że mam 24 lata i nigdzie się tego nie uczyłem-przeczytałem parę książek parę razy, podpatrzyłem rozwiązania techniczne u niektórych producentów, którzy materiały takie publikują i uczyłem się na swoich błędach. Jeśli się chce robić coś więcej, niż gnić przed kompem i ma się ku temu chęci i możliwości (z możliwościami różnie bywa) można robić naprawdę ciekawe rzeczy i zostawić po sobie coś więcej, niż gnijące truchło. Pozdrawiam wszystkich zapaleńców manufaktury z kolegą Achtung88 na czele ;)

Philosophy

2013-01-15, 20:12
Szacun :D Strzelałabym :D

Pajoresko

2013-01-15, 23:25
zgaduje dlaczego to zrobiłeś, masz jutro koło