nak***iaj

Tyle fotek ... a jedynie 3 pokazujące jakieś uszkodzenia blachy , też mi dokumentacja

Polecam dokument BBC:

Fukushima Disaster Documentary: Is Nuclear Power Safe

Wyszukajcie sobie na YT, niestety linka nie mogę podać a całość jest za długa żeby bawić się w upload.

kirek4, myślisz, ze pokażą Tobie od razu wszystko? Przecież to są technologie, które mogą być użyte w niewłaściwy sposób przez niewłaściwe osoby. Poza tym do samej elektrowni wciąż nie można bezpiecznie wejść. Poza tym nie są to zwykłe uszkodzenia blachy. Między innymi tymi otworami wlewano wodę, coby materiału na harda nie było

oni lubią takie klimaty , to jak rybie porno

Myślałem o Fukushimie i coś mi przyszło do głowy
Ciekawe czy te japońskie porno zjeby też wpadły na pomysł nagrania filmu o FUCKuSHEMALE

fuck sushie me - też może byc

kirek4, myślisz, ze pokażą Tobie od razu wszystko? Przecież to są technologie, które mogą być użyte w niewłaściwy sposób przez niewłaściwe osoby. Poza tym do samej elektrowni wciąż nie można bezpiecznie wejść. Poza tym nie są to zwykłe uszkodzenia blachy. Między innymi tymi otworami wlewano wodę, coby materiału na harda nie było

Dżizas k***a... pie**olisz głupoty jakich mało. Idź sobie poczytaj dalej o jakiś teoriach spiskowych, a nie pie**ol głupot.

Wszystko co było tam używane są normalnymi rzeczami o której uczy się student fizyki jądrowej. Mimo że pracowali tam fizycy to nikt nie wpadł na pomysł, żeby po wybuchu pierwszego reaktora (były 4 jak dobrze pamiętam) resztę wypełnić... No właśnie, za ch*ja nie potrafię sobie przypomnieć co to było, ale zapewniam Cię że nie woda. Zastanawia mnie o jakich "niezwykłych" uszkodzeniach blachy mówisz. Znaczy że co, paliwo jądrowe wyleciało z reaktora, osadziło się na tych blachach i zaczęło je wypalać?

Dziwi mnie to jak dużo ludzi sobie wyobraża nie wiadomo co o rzeczach których nie pojmują.

mikel1994, skoro tak mnie sprowadzasz na ziemię, to podaj jakieś źródła, gdzie mogę sobie na dany temat poczytać. Chętnie uzupełnię wiedzę

kirek4, myślisz, ze pokażą Tobie od razu wszystko?

Odbiegnę trochę od zaiste fascynującego tematu i zapytam skąd się ostatnio bierze ta pie**olona gimbusowska maniera wstawiania gdzie popadnie 'Tobie' zamiast 'Ci'... Nawet do najprostszych zdań, gdzie to w ogóle w ch*j nie pasuje. Już nie będę się rozwodził nad sensem językowym stosowania jednego i drugiego słowa w poszczególnych przypadkach, ale przecież to nawet ch*jowo brzmi i w p*zdu burzy rytm całego zdania.

'Życzę Ci', a nie 'Życzę Tobie'... 'Pokażą Ci' zamiast 'Pokażą Tobie'... na litość k***a Boską...

NobliwyWojak, "Ci" używam rozmawiając z kolegami, "Tobie" rozmawiając z kimś obcym. Tak przy okazji dwudziestopięciolatek (trudne słowo) powinien wiedzieć, że obie formy są poprawne.

Chciałeś błysnąć i nie wyszło?

NobliwyWojak, "Ci" używam rozmawiając z kolegami, "Tobie" rozmawiając z kimś obcym. Tak przy okazji dwudziestopięciolatek (trudne słowo) powinien wiedzieć, że obie formy są poprawne.

Jesteś kolejną osobą tutaj, która nie potrafi czytać ze zrozumieniem lub potrafi, ale dzięki temu czyjąś wypowiedź na siłę dopasowuje do swojego pokrętnego toku rozumowania. Wskaż proszę miejsce, w którym napisałem, że jedna z tych form jest błędna.

Są rzeczy w języku polskim, o których nie masz pojęcia i uzasadniają moje twierdzenie, które sprowadza się do używania form najbardziej odpowiednich w danym przypadku. Ty niestety się do tego nie stosujesz. Nie będę ci wykładał o co chodzi - chcesz, to sam poszukasz, ale...

...biorąc pod uwagę to, co napisałeś odnośnie osób, w stosunku do których używasz poszczególnych zwrotów mogę ci jedynie powiedzieć, że to nie ma najmniejszego k***a związku z okazywaniem większego szacunku. Dłuższy wyraz w zdaniu to nie większy szacunek. To jest właśnie przykład płytkiego myślenia, które nie wiem skąd się bierze, ale obstawiam, że z gimnazjum i z Demotywatorów, na których od tego typu przykładów aż huczy.

Obstawiam, że sam jesteś przedstawicielem tego typu grupy społecznej, ale nie będę podążał twoim tropem i nie odwołam się do (najprawdopodobniej fałszywego) wieku widniejącego w twoim profilu, ale gdybym to ja był nauczycielem polskiego w twojej podstawówce, to wyżej oceny dopuszczającej byś nie podskoczył.

Chciałeś błysnąć i nie wyszło?

Naprawdę myślisz, że jesteś osobą, której chciałbym zaimponować?

Nie ma więcej? :/