skarb i majątek-trzeba wydać na dziecko
i
na dodatek
należy do państwa...można każdemu zabrać dziecko
oddać komuś...
małe...
a
18-letnie wysłać np na wojnę
wszędzie trochę inaczej
ale mniej wiecej tak
j***ć ten żymiański system
Tak jak w tytule, dzieci to skarb, ale w normalnej rodzinie, tam gdzie wychowane będą w normalnych wartościach, którymi będą kierować się w życiu. Wtedy masz gwarancję, że jak będziesz niedołężny, to nie wypie**olą Cię do przytułku. Zawsze ktoś przy tobie będzie, córka, wnuk, zięć, prawnuczek etc. Umierasz ze świadomością, ze czas i pieniądze, które poświęciłeś na wychowanie dzieci nie poszły na marne, a przede wszystkich twoje DNA poszło w świat.
Tak spodziewam się wielu wysrywów, ale jebie mnie to. Na pohybel patusom i życiowym przegrywom