Starzejemy się. Mam tak samo jak na to patrzę (choć nie mam nic do pedałów ). Ale gdzie się podziały proste nogawki w dresach do ch*ja?!
mimo swego wieku lubię to .Ale nie jestem takim gburem i p*zdą ! by się tak zachowywać to nie szata zdobi człowieka ,i kim jest............ No i co pedały? Jakiego wyznania ta padlina? Jakiej narodowości te pośmieciuchy? Trzeba szukać po świecie jak tu są najgorsze bandziory na ziemi? Kto normalny w XXI wieku łazi w dresach oprócz ruskich i nadwiślańskiej swołoczy? Bomba atomowa na to cebulowe gówno!
Dlaczego nigdy nie byłem świadkiem takiej sytuacji (oraz dlaczego nigdy za czasów gimnazjalno-licealnych żadna nauczycielka nie pokusiła się o wyjście ze stosowną propozycją, to tak nawiasem mówiąc - druga moja zagwozdka). Duży ze mnie facet i bym ich poskładał z racji masy, nie zaś umiejętności, których mam pewne deficyty, ale coś tam też jednak trenowałem. Czemuż to los mi jakiejś patologii nie podał na talerzu? Starczyłby przecie liść, tudzież luj-usypiacz. I by się robactwo nauczyło jak ma pełzać i że nikogo nie należy poniżać. No ale nie - nie miałem takiej szansy i mieć jej pewnie nie będę. A i oczywiście pojawi się pewnie jakiś gagatek, który odpisze, że widząc tych suchoklatsów to bym się, mówiąc kolokwialnie, zesrał. Otóż nie, nie mierzmy wszystkich swoją miarą.
