Dzisiaj byłem na tym filmie, można się pośmiać, ale jest to naprawdę znakomity dramat Smarzowskiego, końcówka filmu miażdży...
Poniżej mała prezentacja tego, co zobaczycie w kinie, wszystkim polecam, zwłaszcza sadolom, bo dużo wulgaryzmu (mówionego jak i cielesnego), dobra gra aktorska i nastrojowa muzyka. Nie chodzę na polskie filmu, bo trzeba powiedzieć, że są do dupy, ale na ten film wybiorę się chyba jeszcze raz...
Hejt na polskie filmy ... są i gówniane ale i są perełki, hamerykańskie są i gówniane i są perełki tylko że cała różnica jest taka że polskie wszystkie próbują wypromować u nas a hameryktańskie tylko te "lepsze".
Mnie rozj***ł dialog podj***ny prosto z filmu o czołgu: Andrzeju nie denerwuj sie
Jak znajde na torrentach to oglądne jeszcze raz. Zakończenie ch*jowe zdeczka jak dla mnie.