"Dokonuję obróbki aqua-termicznej ceramiki, aluminium i stali w warunkach ograniczonej autonomii". Zainteresowawszy się bliżej o ch*j chodzi, okazało się, że zmywa naczynia pod nadzorem żony....
PowerBoBass • 2018-12-14, 21:40 Najlepszy komentarz (23 piw)
Skoro już kopiujemy...
Technicznie rzecz biorąc kompletnie błędnie opisał czynność, obróbka nie jest oczyszczaniem. Nie zmienił kształtów ani właściwości przedmiotów. "Hydrotermiczno-mechaniczne usuwanie osadów biologicznych z powierzchni ceramicznych i metalowych" byłoby bliżej.
- Mamo, mam chłopaka.
- Kogo, skarbie?
- Listonosz Mike.
- Mike?! Ale przecież on mógłby być twoim ojcem!
- Ale mamo, wiek to tylko liczba.
- Kochanie, myślę, że nie zrozumiałas...
Wiezie mama córeczkę autem do przedszkola i no stąd ni zowąd od przedniej szyby odbija sie duzy gumowy penis.
-Mamusiu, a co to bylo? - pyta córeczka
-Aaaa... Gołąb nam wpadł na szybę.
-Hmm... to mial strasznie duzego ku*asa jak na gołębia.
Żbliżające się halloween to dobry moment by się troche odchamić
Dla tego prezentuje czterowiersz oceńcie sami
Już dwunasta z minutami
wszystkie duchy poszły spać
tylko jeden organista
poszedł na mogiłkę srać
wten mogiłka się otwiera
i wychodzi zimny trup
łap za dupę bohatera
czemuś nasrał na mój grób
mam cię w dupie kościotrupie
moge nasrać jeszcze raz
lepiej podrap mnie po dupie
bo mi komar w dupe wlazł
Pracuję w banku.
Miałem dzisiaj Klientkę, która chciała uzyskać kredyt.
Podczas wnioskowania padło pytanie o stan cywilny Klientki.
Klientka nie chciała udzielić odpowiedzi, bo to jej prywatna sprawa.
Wytłumaczyłem Klientce, że jeżeli nie uzyskam odpowiedzi na to pytanie, to nie uzyska dodatkowych środków ze strony banku.
Po dłuższej chwili ciszy Klientka udziela mi odpowiedzi: dziewica.
ulthart • 2018-10-28, 11:05 Najlepszy komentarz (44 piw)
@up
Akurat jeśli chodzi o dziewice to są zj***ne. Nic nie potrafi, wkładaj powoli bo boli. Trochę się wstydzę. Ogólnie ch*jowe r*chanie.
Pewnemu Czechowi urodził się syn, więc czym prędzej udał się do szpitala aby go zobaczyć. Wchodzi na oddział położniczo- nowordkowy i widzi drzwi z napisem "dzieci bardzo ładne". Puka, wchodzi i pyta:
- Je tu mój Iżik?
- Ne, ne ma - słyszy odpowiedź.
Idzie dalej, drzwi z napisem "dzieci ładne"
- Je tu mój Iżik?
- Ne, ne ma
Idzie dalej, drzwi z napisem "dzieci średnio urodziwe"
- Je tu mój Iżik?
- Ne, ne ma
Idzie dalej, drzwi z napisem "dzieci brzydkie"
- Je tu mój Iżik?
- Ne, ne ma
Idzie dalej, drzwi z napisem "dzieci bardzo brzydkie"
- Je tu mój Iżik?
- Ne, ne ma
Idzie dalej, na końcu korytarza trafia na drzwi z napisem "IŻIK"
CoJaTamKurwaWiem • 2018-10-16, 03:22 Najlepszy komentarz (33 piw)
Do baru weszło dwóch prawników, pracujących w pobliskiej kancelarii. Zamówili kawę i wyjęli z toreb kanapki i tak zaczęli swój lunch. Kelnerka przyniosła im kawę i zwróciła uwagę, że w tym lokalu nie wolno jeść własnych kanapek. Prawnicy spojrzeli na siebie, wzruszyli ramionami i wymienili się kanapkami…
Deadlyo • 2018-10-13, 17:13 Najlepszy komentarz (52 piw)