Z jednej strony jakoś USA czy ruskie nie mieli problemów żeby szkolić taliban i ludzi z tamtych regionów kiedy byli im potrzebni
Nie rozumiecie po prostu nie macie pojęcia o islamistach.
Wyobraź sobie, że to nie Afgańczycy tylko Polacy . Ale tacy z zapadłych części podkarpacie i małopolski w których najwyższym autorytetem jest ksiundz pleban.
Wierzący, religijny i krzyczący "Bóg jest Wielki a ksiadz jego jedynym pośrednikiem".
I teraz wyobraźcie sobie jak oni walczą przeciwko uczniom seminariów, którzy im mówią, że demokracja jest zła.
No właśnie....
banda idiotów nosząca hełmy wojskowe tył naprzód