18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Domowa klinika piękności

~Angel • 2016-12-20, 15:06
Najtańsze w mieście ekspresowe usuwanie tatuaży.


BKKWK

2016-12-20, 15:13
Widać, że nie pierwszy raz to robi. Mózg jakoś musiał usunąć.

SirMajkel

2016-12-20, 15:19
no tak poparzenia i blizna są dużo lepsze.

ro...........24

2016-12-20, 15:35
Popek się zaraz zgłosi

P(r)OLAND

2016-12-20, 15:36
Ma gościu ku*asa po pasa.

Quaswerty

2016-12-20, 15:42
W zasadzie to możemy się śmiać, ale ode mnie szacun dla typka :-D

kalijanek

2016-12-20, 15:46
zamienił tatuaż na raka skóry, geniusz. A swoją drogą chyba jakis rogacz

Essent

2016-12-20, 17:41
Nawet nie jęknął.Nie wiem ile wódki bym musiał wypić żeby coś takiego zrobić.Pewnie tyle,że aż bym był nie przytomny i ktoś by mi to zrobił.

kothletino

2016-12-20, 17:51
Kiedyś w czasach szkolnych był taki epizod wycinania sobie inicjałów na rękach żeby pokazać innym jakim to się jest twardzielem. I jako jeden z tych pojebów wykrzesałem sobie swoje inicjały i z tak wyj***ną i budzącą respekt pośród kumpli łapą zasiadłem do stołu wigilijnego. Chcąc nie chcąc zauważył to mój ojciec, człowiek k***a z zasadami, szaman kruczków, szczegółów i detali wielbiący się w oskarżeniach oraz udowadnianiu jedynej prawdziwej racji, swojej racji. Jakoś nigdy nie udało mi się nawiązać z nim poprawnie szczerych relacji i już tego nie zrobię(Panie świeć nad jego duszą*) ale tego dnia po przeanalizowaniu sytuacji zagadał do mnie inaczej niż zwykle, nie było tam reprymendy, pouczeń czy oszczerstw zrobił to niczym dobry kumpel z ulicy mający większe doświadczenie w tematyce sznyt na rękach. Ze stoickim spokojem oraz przekonywującym tonem głosu powiedział "a chcesz żeby wyglądało lepiej i trzymało się dłużej?". Pomyślałem sobie "no k***a jak nie jak tak" zgodziłem się, wtedy nie wiedziałem jeszcze, że wcieranie soli w ranę to najbardziej ch*jowy pomysł jaki może przyjść do głowy.
Ja w pisk, ojciec w śmiech, matka w pisk, chwilowy rozpie**ol pośród kilkunastu osób przy stole, i tak następna życiowa lekcja zaliczona. "Synu pomyśl dwa razy, myślenie nie boli" -mówił...

Essent

2016-12-20, 19:16
kothletino napisał/a:

Kiedyś w czasach szkolnych był taki epizod wycinania sobie inicjałów na rękach żeby pokazać innym jakim to się jest twardzielem. I jako jeden z tych pojebów wykrzesałem sobie swoje inicjały i z tak wyj***ną i budzącą respekt pośród kumpli łapą zasiadłem do stołu wigilijnego. Chcąc nie chcąc zauważył to mój ojciec, człowiek k***a z zasadami, szaman kruczków, szczegółów i detali wielbiący się w oskarżeniach oraz udowadnianiu jedynej prawdziwej racji, swojej racji. Jakoś nigdy nie udało mi się nawiązać z nim poprawnie szczerych relacji i już tego nie zrobię(Panie świeć nad jego duszą*) ale tego dnia po przeanalizowaniu sytuacji zagadał do mnie inaczej niż zwykle, nie było tam reprymendy, pouczeń czy oszczerstw zrobił to niczym dobry kumpel z ulicy mający większe doświadczenie w tematyce sznyt na rękach. Ze stoickim spokojem oraz przekonywującym tonem głosu powiedział "a chcesz żeby wyglądało lepiej i trzymało się dłużej?". Pomyślałem sobie "no k***a jak nie jak tak" zgodziłem się, wtedy nie wiedziałem jeszcze, że wcieranie soli w ranę to najbardziej ch*jowy pomysł jaki może przyjść do głowy.
Ja w pisk, ojciec w śmiech, matka w pisk, chwilowy rozpie**ol pośród kilkunastu osób przy stole, i tak następna życiowa lekcja zaliczona. "Synu pomyśl dwa razy, myślenie nie boli" -mówił...



Świeczka święta dla twego ojca bo znał życie.Krata browara jak by żył.Bierz k***a przykład z niego.

inquinabor

2016-12-20, 21:25
orisuniek napisał/a:

Nawet nie jęknął.Nie wiem ile wódki bym musiał wypić żeby coś takiego zrobić.Pewnie tyle,że aż bym był nie przytomny i ktoś by mi to zrobił.



To sramerykanin, jemu dwa łyki wystarczyły, aby się do odpowiedniego stanu doprowadzić.

Ale będzie miał fajnego strupa do drapania :amused:

realign

2016-12-20, 21:44
kothletino napisał/a:

Kiedyś w czasach szkolnych był taki epizod wycinania sobie inicjałów na rękach żeby pokazać innym jakim to się jest twardzielem. I jako jeden z tych pojebów wykrzesałem sobie swoje inicjały i z tak wyj***ną i budzącą respekt pośród kumpli łapą zasiadłem do stołu wigilijnego. Chcąc nie chcąc zauważył to mój ojciec, człowiek k***a z zasadami, szaman kruczków, szczegółów i detali wielbiący się w oskarżeniach oraz udowadnianiu jedynej prawdziwej racji, swojej racji. Jakoś nigdy nie udało mi się nawiązać z nim poprawnie szczerych relacji i już tego nie zrobię(Panie świeć nad jego duszą*) ale tego dnia po przeanalizowaniu sytuacji zagadał do mnie inaczej niż zwykle, nie było tam reprymendy, pouczeń czy oszczerstw zrobił to niczym dobry kumpel z ulicy mający większe doświadczenie w tematyce sznyt na rękach. Ze stoickim spokojem oraz przekonywującym tonem głosu powiedział "a chcesz żeby wyglądało lepiej i trzymało się dłużej?". Pomyślałem sobie "no k***a jak nie jak tak" zgodziłem się, wtedy nie wiedziałem jeszcze, że wcieranie soli w ranę to najbardziej ch*jowy pomysł jaki może przyjść do głowy.
Ja w pisk, ojciec w śmiech, matka w pisk, chwilowy rozpie**ol pośród kilkunastu osób przy stole, i tak następna życiowa lekcja zaliczona. "Synu pomyśl dwa razy, myślenie nie boli" -mówił...



Henryk Waldemar Dominik Polański Jr

Many1992

2016-12-20, 22:07
Miłość potrafi być bolesna i to nie tylko psychicznie a także fizycznie jak widzieliśmy na filmie... choć ten osobnik na ten ból nawet nie drgnął. Ma jaja skubany.

Pankracy_Młot

2016-12-20, 22:25
Jak zarzucisz trampka i popijesz alkoholem to możesz się kroić jak chleb i nie poczujesz.

daro7557

2016-12-20, 23:25
Dla mnie tatuowanie się jest paskudne.