18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

oc...........an

2013-09-18, 13:58
I ch*j? Jak jechałem na Krym to podróż trwała 30 godzin, słońce prażyło lepiej niż w najcieplejszy dzień Polskiego lata, wagony pamiętały rewolucję 1917 roku (oczywiście były to wagony klasy IX...), okna się nie otwierają... i co? I nic, nie jestem p*zdą i 20 razy przeżyłem taką trasę. A cebulaki-robaki i tak będą srać, bo 6 godzin na Hel jechały. Tfu!

Gudio89

2013-09-18, 15:01
Karenz88 napisał/a:

k***a to kup sobie samochód zjebie , paliwo do samochodu kosztuje tyle ile bilet w obie strony dla jednej osoby a można jechać w 4-5 , w pociągach fajny jest tylko melanz na wyjeździe



No toś wykazał się inteligencją koleś. Proszę, pokaż mi jak za 90 zł (ze zniżką, drugą klasą, z opłaconą miejscówką - oczywiście W OBIE STRONY) pojedziesz ze Szczecina do Warszawy (i z powrotem) w 5 osób samochodem. Naprawdę, co weekend jeżdżę i jestem zainteresowany jak mogę zabrać ze sobą rodzinę i jeszcze na tym nie stracić :) .

Podróż ze Szczecina do Warszawy - 6 godzin. Daję uciąć rękę, że samochodem wyjdzie zdecydowanie dłużej (od Gorzowa do Poznania gówno a nie trasa). Więc jeżeli komuś się kolej nie podoba, to niech siedzi w domu na dupie i narzeka. Ja sobie chwalę akurat łącznik Szczecin-Warszawa, gdzie od Poznania do Warszawy pośpiechem można 130 km/h wyciągnąć luźno. Jeżeli chodzi o Szczecin-Poznań to wychodzi tutaj max 80-90, ale to już wina odległości od stolicy, czyli mniejsze fundusze na konserwację torów. Na kilkadziesiąt przejazdów spóźniłem się raz, zepsuła się lokomotywa w Koninie. Jedyne do czego można się przypie**olić to pazerni na kasę ludzie, którzy wymyślili różnych przewoźników przez co zepsuta lokomotywa TLK musi czekać na lokomotywę TLK (ew. IC), która w tym wypadku najbliżej była w Poznaniu. Pomijając ten fakt, dla mnie kolej jest w porządku, z obsranymi kiblami, niewygodnymi fotelami i 7 osobami w przedziale (polecam bezprzedziałowce). Jeżeli ktoś jedzie z jakimś zamiarem, niech nie je za dużo i nie pije, aby nie musieć srać i szczać, a podróż spędzi bardzo przyjemnie, szczególnie w nocy - śpiąc.

PS Pomijając już fakt, że bilet podróżnika (weekendowy, od piątku godz. 23 do poniedziałku godz. 6) kosztuje 75 zł. Także naprawdę, jak do Warszawy mam jechać z kolesiami za 75 zł?! Błagam, oświeć mnie mistrzu.

Czajos09

2013-09-18, 15:22
A mnie wnerwia jak taki koleś który gówno wie o PKP wypowiada się na temat, o którym nie ma zielonego pojęcia. Każdy psioczy na tą kolej jak może, ale jednak idzie na stacje kupuje bilet i jedzie nawet nie mówiąc ani słówka. Jeżeli chodzi o mazowsze to jest tak źle, niech mi dakan szanowny pokaże taki blaszak z 1926 gdzieś w warszawie, jestem ciekaw czy znajdzie wogóle. Tylko te dalekodystansowe pociągi typu są jakie są. Nie wszędzie mają tyle kasy żeby kupować nowe pociągi. Ale np w 2:40 za oknem widać nowoczesny ELF, któremu daleko do opisów pana z filmiku. Nie ma już tych pociągów co kiedyś tzw. blaszaków gdzie w lato szło się ugotować a w zimę zamarznąć. Teraz na liniach jeżdżą ELF'y (takie zwykłe podłużne) i TRAX'y (czyli te duże dwupiętrowe), jest klimatyzacja, kible też niczego sobie. Maszyniści mają hermetyczne kabiny z monitoringiem i wieloma innymi systemami, które wymagają niezłych umiejętności do ich obsługi. Mówię tutaj o mazowszu i linii Warszawa-Działdowo, bo głównie po takich się poruszam, w innych województwach też się za to biorą. Bardziej powinno się hejtować zarząd polskich koleii. Bo prawda jest taka że te wszystkie opóźnienia są spowodowane tym, że linie kolejowe nie są przystosowane odpowiednio do tego co po nich jeździ. Ch*j z tego, że mamy nowoczesne pociągi jak nawet taki się dobrze rozpędzić nie może bo tory do dupy, a w dodatku na linii nie ma wystarczającej ilości prądu. Wszędzie tak będzie bo idioci zamiast inwestować w remot linii kolejowych wydają kasę na nowe pociągi i oczywiście sobie na pensje. Kiedyś bekę widziałem jak mówili w wiadomościach, że z warszawy do gdynii to 160 można jechać ( info oczywiście kochana poprawna politycznie stacja na T). Btw mój ojciec jest maszynistą i jeździł po tej linii, a jak zapytałem go jaka jest prawda to się śmiać zaczął. Prawda jest taka, że w kilku miejscach( około 3) tak jest, ale nie są to odcinki dłuższe niż 10 km. Ogólnie nie lubię tego typa, bo pieprzy jak potłuczony na każdy temat i prawie zawsze na coś psioczy. Jak się mu nie podoba to niech jedzie do kolorowej europy, albo do ciapatych, droga wolna. Grzeje mnie to czy ma za to hajs czy nie, ale jak o czymś się mówi to wypadałoby trochę ogarnąć temat. A co do stacji i biletów to jak jeżdżę już 6 lat prawie codziennie pociagami to jeszcze mi się nie zdarzyło, żebym musiał nie wiadomo ile stać w kolejkach po bilet. Ale tak to już jest, że jak się człowiek na siłę doszukuje problemów to i je znajduje. Szacunek też do pań z okienek bo muszą pracować cały dzień lub noc na okienku za kijową pensję i w dodatku użerać się z takimi psiączącymi pasażerami pokroju pana z filmiku.

psiwytrysk

2013-09-18, 16:09
j***na gruba świnia ma rację, ale wk***ia mnie to, że ciągle przeklina, nienaturalnie przeklina.

idzek95

2013-09-18, 16:21
Ja pie**ole poj***ło was z tym grubasem. k***a na przyrodzie jeszcze nie mieliscie chyba o otylosci. Jak on jest gruby to ciapaci sa fajni...
Poza tym j***ni kretyni to jest POSTAĆ WYKREOWANA !!! Taka j***na rola. Robi to pod hajs i slusznie bo k***a pieniadze nie leza na ulicy, jak w odleglej przeyszlosci wyjdziecie z podstawowki a potem gim i(jak boźia da) lo i przyjdzie czas sie usamodzielnic to wtedy sie ciśnijcie.
Pozdrawiam.

mathew

2013-09-18, 16:45
pierdzieleni znawcy pkp się widzę odzywają, jeżdże co jakieś 2-3 tygodnie na odcinku kraków- przemyśl i jest co raz gorzej co raz drożej, kupowanie miejscówek których nie ma, co raz dłużej się jedzie kiedyś 3-4h teraz prawie 5h, pociągów coraz mniej (z pieprzonego tarnowa do krakowa ostatni pociąg o normalnej porze jedzie o 20 no ja pie**ole) co raz bardziej są zapchane zaniedbane jak zwykle (niedziałające drzwi, zatkane kible). Więc nie pie**olcie, że pkp jest ok, nie stać mnie na samochód to jeżdżę tym gównem chodź to straszna męczarnia.

FatboyFat

2013-09-18, 18:18
Najśmieszniejsze jest to, że srają ludzie którzy PKP widzieli w tvn i na przejeździe kolejowym jak w korku stali. Poprzedniego roku zjeździłem pociągami około 10 tysiecy kilometrów w okresie czerwiec-sierpień. Spóźnienie 15-20 minut, na trasie Szczecin- Tarnów nie uznaję za spóźnienie (szczególnie że był remont torów i opóźnienia mogły wynosić do 30 minut). Zdarzyło mi się, że pociąg był kilka minut przed czasem na stacji końcowej.

A prawda jest taka, że spóźniają się pociągi podmiejskie i te do 150 km. Zawsze pierwszy pojedzie pociąg dalekobieżny, którego opóźnienie w jednym miejscu spowoduje w trasie jeszcze wieksze komplikacje, niż pociąg relacji Radom-Warszawa, Bohnia-Kraków czy Szczecin-Świnoujście, który jak 10-15 minut w polu postoi, to sie nic nikomu nie stanie.

ppkm

2013-09-18, 22:03
Wszyscy się spinacie. Zamiast zatrzymać filmik w 3:38 i podziwiać pięknego twardego sutka się denerwujecie. Nie rozumiem jak tak można sobie życie uprzykrzać :P

Xs...........33

2013-09-18, 23:38
Wsadźcie sobie w dupę te j***ne gwiazdki, to aż wk***ia od patrzenia na to gówno. :evil:

Novik

2013-09-19, 01:44
jebac was spasione hejty dobrze mowi ;]

Kislowy_wampir

2013-09-22, 17:55
Mnie nic nie boli, na kase nie narzekam, sporo sie napracowałem by ją mieć :) Nie chodzi o zzbawianie świata itp chodzi o to że jedyne co potrafimy jako polacy to narzekać itp a tak naprawdę mamy wyj***ne na to co się dzieje bo gdyby nam zależało na dobry naszzym i bliskim dawno bysmy zrobili rewolucje :) ale każdy lubi narzzekać a jak pojawia się jakiś pomysł to lepiej go pojechać i powiedzieć niema sensu i iśc dalej nak***iać po 12 godzin za marne grosze, ja osobiście mam wyj***ne na to bo mnie to nie dotyczy a jak już mam pracować to szcze wole wyjechac i zza granicą pracowac za dużo większe tygodniówki niż większość z was ma miesięczne wypłaty, ale jak się dba tak się ma :)