18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Diabelski młyn chorzów

BiszkoptWE • 2017-04-03, 17:17
Materiał świeżutki, synek z mojego miasta postanowił się wspiąć na diabelski młyn w Chorzowie. :shock:

Ma...........gw

2017-04-04, 10:38
Nie miałbym nic przeciwko, żeby odłączyć śląsk od kaczogrodu i dołączyć do Reichu. Ale robaki by zazdrościły, jakbyśmy sobie zarabiali 10 razy więcej i jeździli do krakowa rozpie**alać szekle :D

IBSPL

2017-04-04, 10:50
Lolz.
Przez pierwsze 10 sekund jak zaczął mówić, to myślałem, że następny z ukrainy.
Mieszkam na wschodniej ścianie i tyle jest tu tego ostatnio, że takie coś słyszy się teraz codziennie.

Cpt.Doctore

2017-04-04, 14:08
co to za telefon? wygląda jakby miał niezły aparat

brylant1412

2017-04-04, 14:25
włazić na diabelski młyn to wszyscy a w kopalniach robić niema komu

waloos

2017-04-04, 14:33
Mieszkam na śląsku i powiem wam jedno - typ swoją gadką wkurzał mnie po minucie.
On nawet gdyby gadał czysto po polsku to brzmiałby śmiesznie, bo nie potrafi akcentować zdań. Miałem wrażenie jakbym słuchać jakiś pierwszych prób rapowania w wykonaniu nastoletniego gimbusa. Ludzie na śląsku tak nie mówią, uwierzcie mi.

Inna sprawa, że z gwary jako takiej nie zostało już praktycznie nic. Dziś został już tylko akcent, a typowych śląskich słów używa się mało.
https://www.youtube.com/watch?v=FDHSCebAsvc tu w 6:40 mówi o tym Krzysztof Respondek.

Prawdziwą gwarą to on powiedział jedno zdanie w tym filmie i jestem pewien, że nikt z was za ch*ja tego nie zrozumie, bo wielu młodych ślązaków miałoby z tym problem: https://www.youtube.com/watch?v=AY15Dimdo6E

Dziś nikt tak nie mówi, bo pokolenie tak mówiące już dawno wymarło, a gwara była zwyczajowa, nie było żadnych słowników czy zbioru norm mówiących o tym jak się buduje zdania. Do tego dochodzi bardzo duże różnicowanie gwary na terenie całego śląska. Jedni mówili na jakiś przedmiot tak, a 20 km dalej mówią już na niego zupełnie inaczej.

Ja jako mieszkaniec śląska trochę żałuję, że śląska kultura umiera a przez to jest kojarzona z prymitywnymi robolami. Szkoda, że nigdy nie powstały słowniki czy wytyczne jak gwara ma wyglądać. Taka różnorodność kulturowa zawsze jest fajna - czy to gwara kaszubska, czy podhalańska, czy kresowe "ł" zawsze jest to lepsze niż j***na korpo gadka w której nie ma spotkania tylko jest meeting!

fifol232

2017-04-04, 16:16
Pozdro za spodenki Stoprocent szacun elo

~zsakuł

2017-04-04, 16:45
baki07 napisał/a:

co to za telefon? wygląda jakby miał niezły aparat


chyba Samsung Galaxy K Zoom

Słodziutki

2017-04-04, 18:26
Jestem z Śląska i zawsze mnie to zadziwia , jak to jest ze gorole jak sie poznaje ich osobiscie sa bardzo w porzadku a w internecie to j***ne małpy ?

AfroMan25

2017-04-04, 20:14
górale mają swoją gwarę i jest ok, kaszubi dopiero są w tym nieźli, nawet mniejszość łemkowa ma swoje regionalne upodobania i język, o nich się nikt nie rzuca, ale jak 3/4 Polski słyszy Śląsk to już ''jeruna chopie co za ciule tukej sam mieszkają'' . Chodzi o to że teraz niektórzy na śląsku jakby domagają się sprawiedliwości za te lata co Śląsk był gospodarczo tak mocny, że polska gospodarka się na nim opierała? ja się z tym nie utożsamiam, śmieszy mnie to jechanie po ślązakach a do goroli nic nie mam...nawet szacunku :)

DariuszKalafior

2017-04-04, 22:29
@janlew
Po tym co napisałeś, stwierdzam że jesteś tępy jak dzida

Ba...........yk

2017-04-04, 23:37
BiszkoptWE napisał/a:

synek z mojego miasta



MgrMajster napisał/a:


A w innych miastach też masz jakichś innych synków? 8-)



To na Śluńsku też żyją marynarze? Co port to dzieciak. Ale Śluńsk nie ma dostępu do morza !~ to jak to jest?

fryc88

2017-04-04, 23:37
Koleś gada jak pieprzony syntezator Iwona. Musi przemyśleć to co mówi, nie akcentuje 'po ludzku' tylko sztucznie, itp. Nie da się go słuchać. Gwara mi nie przeszkadza, ale taki sposób mówienia już owszem.

Szpilant

2017-04-05, 22:02
Janlew ch*ja wiesz o Katowicach i śląsku. Poczytaj o historii tego miasta (m. in. dzielnica Dąb) jak i całego regionu. Poza tym, jak piszesz jesteś z Opola, a przecież ten region również ma swoją odmianę gwary śląskiej. Czyż nie? Urodziłem się na śląsku, w jego stolicy, ale nie jestem zwolennikiem inicjatywy RAŚ, sraniu o oddzieleniu się od Polski i tym podobnych pierdół. Nie znaczy to też, że wyrzekam się swego pochodzenia. Istnieje coś takiego jak lokalny patriotyzm - kocham swoją małą ojczyznę, ale to nie wyklucza, że nie czuję się zarazem Polakiem. Smutne jest postrzeganie śląska przez innych, aczkolwiek to wina stereotypów czy powielanych bzdur. Tak, wkurzają mnie argumenty typu, "gdyby nie nasz przemysł to ble ble ble". To już jest historią. Mam również dystans do żartów z mojego regionu, o ile nie jest to bezsensowny hejt mający na celu wywołać zwykłą gównoburzę. Nie mógłbym chyba mieszkać nigdzie indziej, a tu przynajmniej widzę czym oddycham. Region jak każdy inny, mający swoją własną, inną mikrokulturę, która jest częścią całości jaką jest Polska. pie**olisz o jakiejś Rzeszy, ale gwara śląska to nie tylko naleciałości niemieckie, ale również czeskie. Widzisz tu jakiś problem? Bo ja nie. Czemu nie przypierniczasz się do kresów wschodnich (Ruscy )czy kaszubów (Prusy), którzy również posiadają swoją gwarę? Nie mam problemu z gorolami, czy innymi regionami. Wszędzie znajdą się flety i parapety, ale to mniejszość.

W każdym razie lekarz stwierdził, że jesteś deklem :*