Jeśli glazurę ON kupił, to spoko, jego praca i materiały. Jeśli glazurę kupił właściciel łazienki, a on ją zniszczył, to ma przej***ne. W sądzie rudemu dopie**olą za zniszczenie cudzej własności.
Jeśli glazurę ON kupił, to spoko, jego praca i materiały. Jeśli glazurę kupił właściciel łazienki, a on ją zniszczył, to ma przej***ne. W sądzie rudemu dopie**olą za zniszczenie cudzej własności.
powinien rozwalić sedes - wali fejkiem
Dobrze przyklejona płytka nie ma prawa odlecieć cała od ściany nawet przy waleniu młotkiem a tu gościu odj***l fuszerkę. Też bym nie zapłacił