Ja nie rozumiem. Czy Ci ludzie mają naprawdę taką słabą wyobraźnię? Jak oni żyją. Patrząc po autach biedy nie ma, gdzieś muszą pracować. Kto zatrudnia takich debili?
Nie znam się za bardzo, tylko raz mnie z kolegą wyciągano z zaspy, ale czy przypadkiem podczas "wyciągania z rozbiegiem", nie powinno się stosować linek elastycznych, tak żeby nie rozj***ć auta?
Nie widziałem jeszcze, aby ktoś próbował coś takiego z stalową linką.
Nie znam się za bardzo, tylko raz mnie z kolegą wyciągano z zaspy, ale czy przypadkiem podczas "wyciągania z rozbiegiem", nie powinno się stosować linek elastycznych, tak żeby nie rozj***ć auta?
W ogóle nie powinno się wyciągać z "rozbiegiem" a linka elastyczna już najmniej się do tego nadaje bo jest bardzo delikatna w porównaniu do zwykłej i by się urwała dość szybko przy takich kombinacjach alpejskich.
Linka elastyczna jest doskonała do holowania auta po mieście gdzie często trzeba zatrzymywać pojazdy i/lub w sytuacjach z niedoświadczonymi w holowaniu kierowcami którzy podczas holowania nie potrafią zachować naprężenia liny.
Velture, jak zwykle pozjadałeś wszystkie rozumy i jesteś najmądrzejszy, ale nawet nie wiesz o czym pie**olisz Jak to szło? Mądry od głupiego różni się tym, że głupi mówi co wie, a mądry wie co mówi?
Offroadowcy się wyciągają tzw. linami kinetycznymi lub też w skrócie kinetykiem. Jest to właśnie elastyczna linka do wyciągania z rozpędu aut zaklejonych w błocie, wodzie, piasku itp.
Masz i oglądaj:
A niestety stalową liną wyrwał mu kawałek pasa przedniego.