Niedawno natknąłem się na film przedstawiający pewnego młodego kulturystę - Calum Von Moger.
Nie byłoby w tym nic szczególnego gdyby nie uderzające podobieństwo do ikony bodybuildingu Arnolda Schwarzenegger'a. Tak jak on jest Austriakiem, mają niemal identyczny akcent oraz proporcje i kształt mięśni.
Nie tlumaczcie mu, nie widzicie ze 94 w nicku to rocznik? Facet pewnie po ojcu powtarza te teksty ktory caly dzien wali piwo przed TV
Du...........77
2013-09-19, 17:50
Wyjątkowo nie znosiłem tego waszego ulubionego Arnolda..
Pokonał on wiele ówczesnych, bardziej proporcjonalnych sław.
Np. Mike'a Mentzera w 1980.
Niestety, arni dostał się pod skrzydełka Joe Weidera, który to prezesem IFBB był.
Naprawdę trudno było mu przegrać, skoro pracował dla i reklamował firmy braci Weiderów, będących głównymi koordynatorami wszystkich zawodów kulturystycznych. Niestety, zarówno Lou Ferrigno, jak i Mike powinni go byli pokonać. Tom Platz też miał szanę, a Zane powinnien był to zrobić już rok wcześniej. Zawodowa kulturystyka to jedno wielkie gówno.
Muszę zmartwić sadolowych entuzjastów siłowni. Sam trenuję kulturystykę od 4 lat, posiadam lizencję PZKIFITS itp. Nie będziecie wyglądać tak jak arnold, po wielu latach ciężkiego zapi*&dolu na siłowni, diety 7000 kcal dziennie ważę 79 kg. Wiadomo, wszystko kwestia genów. Większość polskich sław, które spotkałem mówi, że zaczynali wbijać już w wieku 18-19 lat. Także siłownia fajna sprawa, ale 45 cm w łapie po roku ćwiczeń nie oczekujcie
Przy 189cm ważę 96kg przy czym poziom tłuszczu na poziomie 11-12%, ćwiczę rok, obwód ramiona 42cm. Nie patrze na diete, zwyczajnie jem
Du...........77
2013-09-19, 18:37
Ja jestem tak przy gdzieś 40 cm. Typowo kulturystycznie trenuję od dwóch lat, wcześniej bawiłem się w trójbój i rzut kulą. Zresztą w wieku 18 lat ( i to od niedawna) trudno jest mieć jakieś niezrównane rezultaty. Zwłaszcza kiedy nie bierze się odżywek Jak zaczynałem, ważyłem jakoś.. 63kg przy podobnym wzroście, więc postęp jest znaczny i tak.
W klatce mam coś 110 cm, a po wakacyjnej przerwie wyniki siłowe na poziomie 92 kg w wyciskaniu, 120 w martwym i 120 w przysiadzie. poziom tłuszczy na poziomie 8% w tym momencie. Kontuzjowany byłem pod koniec zeszłego sezonu i schudłem 5 kg, teraz znowu przytyłem, ale zalało mnie troszkę..
Btw. niezły masz ten poziom tłuszczu, większość typowych bywalców ma niezłą siłę i obwody, ale wielki brzuszek piwny i raczej bardziej tłuszczomięśń, niż to, co ogląda się na zawodach.
hahah dobre , po pierwsze 94 to nie trafiłeś z moim rocznikiem (cioto) a po drugie jeszcze 5 lat temu trenowałem i to ostro (160 wycisk) ale gdy dorwałem dobrze płatną prace ale niestety fizyczną, wstaję 4:40 jestem w domu o 18 to naprawdę nic się nie chce. Dla tego tak napisałem bo gdybym nie musiał tak tyrać lub miał jakąś lajtową prace w biurze (która pewnie zabiła by mnie z nudów) to mógł bym i za pewnie inni użytkownicy sadistic tak wyglądać, no może nie tak dokładnie bo to kwestia genów ale o to mi chodziło z grubsza.
proszę Cię skończ pie**olić - ja zapie**alam fizycznie, studiuje a mimo wszystko znajduje godzinę codziennie żeby poćwiczyć i robię to regularnie od pół roku - rzecz w tym czy masz na tyle duże jaja by sobie odmówić godziny snu i zrealizować swoje ambicje
@zielony94
chodzę do dwóch szkół, językowej i normalnej, do tego daję korki z języka uczniom z mojej szkoły. Przygotowuję się właśnie do matury dwujęzycznej. Znajduję jakoś czas, żeby chodzić 3x 1h w tygodniu na siłownie i zjadać 150 g białka dziennie, po prostu noszę jedzenie ze sobą, a przygotowuję je przed spanie, w nocy. Jestem w sumie około 14 h godzin w szkole dziennie, do tego muszę się na to wszystko przygotować, plus 6 h korepetycji daję w weekend. Da się? Myślę, że tak, wystarczy poświęcić się trochę dla swoich pasji.
(wycisk 105 kg, w wieku 18 lat, zaczynałem od 35kg)
