Mylisz się, ale nie do końca. Już tłumaczę...
Przede wszystkim zakładasz że wiara jest problemem. Problem w tym że ona jest zawsze. Można wierzyć w istnienie Boga i wierzyć w nieistnienie Boga. Można też wierzyć że Bogów jest wielu, lub że jest nim człowiek, jakaś energia, kosmos lub natura. To nie zmienia faktu że jesteś osobą wierzącą. A każda wiara ma swój kodeks etyczny, i wynikające z niego normy moralne. Walka cywilizacji polega generalnie na tym, że kłócimy się czyich norm moralnych używać.
PS. Jeśli jesteś żydem, rozumiem cię że bronisz laicyzmu, ateizmu, marksizmu, bolszewizmu, trockizmu etc. Judaizm upadł ii tyle tylko wam zostało. Wiadomo też że wyżej wymienieni mają za cel zniszczyć Europę jaką była i Cywilizacje Łazińską opartą o Kościół Rzymskokatolicki. Od 2000 próbują, nienawidzą, a teraz gdy mają IZrael nawet w niej nie mieszkają, to i mogą poczynać odważniej. Nawet swoich Muslimów tu w opór napuszczać. Gorzej jeśli jesteś tylko przez nich przerobiony. Wtedy jesteś pożyteczny Goj, dla nich w zasadzie pies, którego się wykorzystuje jak np. spluwaczkę, lub k***ę.

Mylisz się. Ale nie do końca. Już tłumaczę...

Ty nic lepiej nie pisz

Religie sie tną ale i ateistyczne bojówki maoistyczne, trockistowskie czy ile tam jest odmian tej czerwonki. Swego czasu cieły sie nawet miedzy soba (Angola). Ateisci z ZSRR nawalali się z ateistami CHRL, ci nawalali sie z ateistami z Wietnamu, a ateisci z Wietnamu napukali ober ateistom z Kampuczy (czerwoni khmerowie). Ci ostatni natomiast skutecznie wyrugowali religie z zycia społecznego i nastał raj na ziemi tylko go im popsuto a byli juz tak blisko. Ale najwieksza rozwieruche zrobił Hitler ateista ze Stalinem ateistą. Ci to dopiero dali czadu!

Co trzeba zrobić żeby wk***ić buddystów? Muslimy są naprawdę zdolne.

Nic tak nie cieszy, jak cierpienie i śmierć innych ludzi. Mniejsza, że na muzułmanach ważne, że panienka śmierć zbierze należne jej żniwo.

Co trzeba zrobić żeby wk***ić buddystów? Muslimy są naprawdę zdolne.

Deptać po liściach.

Polityka i religia

Kolejny zajebisty temat poleciał do działu, do którego nie zagląda nawet 10 użytkowników

Ehhh. Pisałem to tyle razy i muszę ponownie Wszystkie nauki jak krew w piach.

Czerwoni. Czy oni wszyscy bili się z brak wiary? Pytanie retoryczne. Nie. Bili się za swoje idee.
Na przykładzie ZSRR, religie były zakazane bo przeszkadzały w budowie komuny. Ludzie mieli się skupić w walce o sprawę. Bogiem był Stalin. Ludzie mieli kochać jego i matuszkę rasiję a nie tracić czas i energię na religie.

U Hitlera było inaczej. Hitler był katolikiem. Wierzącym. Był ministrantem i należał do kościelnego chóru.
Wierzył, że zniszczenie Żydów to jego misja od Boga co powiedział w Raichstagu w 1938 r.
W Main Kampf uznał, że wiara jest istotnym elementem społeczeństwa. Jako religię narodową wybrał protestantyzm chociaż sam do końca pozostał katolikiem.
A co mieli SS mani na pasach? "got mit uns".
Co więcej faszyści dobrze żyli z Watykanem. Proszę tu znajdziesz nawet zdjęcie modlącego się Hitlera... http://www.sadistic.pl/nazisci-i-watykan-vt23970.htm (no wiem rzydoskie fotoszopki).
Także pie**olisz trzy po trzy panie kolego.
Mówienie jest srebrem a milczenie złotem. Więcej czytaj a mniej pisz. Wyjdzie ci to zdrowiej.

Ehhh. Pisałem to tyle razy i muszę ponownie Wszystkie nauki jak krew w piach.

Czerwoni. Czy oni wszyscy bili się z brak wiary? Pytanie retoryczne. Nie. Bili się za swoje idee.
Na przykładzie ZSRR, religie były zakazane bo przeszkadzały w budowie komuny. Ludzie mieli się skupić w walce o sprawę. Bogiem był Stalin. Ludzie mieli kochać jego i matuszkę rasiję a nie tracić czas i energię na religie.

U Hitlera było inaczej. Hitler był katolikiem. Wierzącym. Był ministrantem i należał do kościelnego chóru.
Wierzył, że zniszczenie Żydów to jego misja od Boga co powiedział w Raichstagu w 1938 r.
W Main Kampf uznał, że wiara jest istotnym elementem społeczeństwa. Jako religię narodową wybrał protestantyzm chociaż sam do końca pozostał katolikiem.
A co mieli SS mani na pasach? "got mit uns".
Co więcej faszyści dobrze żyli z Watykanem. Proszę tu znajdziesz nawet zdjęcie modlącego się Hitlera... http://www.sadistic.pl/nazisci-i-watykan-vt23970.htm (no wiem rzydoskie fotoszopki).
Także pie**olisz trzy po trzy panie kolego.
Mówienie jest srebrem a milczenie złotem. Więcej czytaj a mniej pisz. Wyjdzie ci to zdrowiej.

Ehhh. Pisałem to tyle razy i muszę ponownie Wszystkie nauki jak krew w piach.

Czerwoni. Czy oni wszyscy bili się z brak wiary? Pytanie retoryczne. Nie. Bili się za swoje idee.
Na przykładzie ZSRR, religie były zakazane bo przeszkadzały w budowie komuny. Ludzie mieli się skupić w walce o sprawę. Bogiem był Stalin. Ludzie mieli kochać jego i matuszkę rasiję a nie tracić czas i energię na religie.

U Hitlera było inaczej. Hitler był katolikiem. Wierzącym. Był ministrantem i należał do kościelnego chóru.
Wierzył, że zniszczenie Żydów to jego misja od Boga co powiedział w Raichstagu w 1938 r.
W Main Kampf uznał, że wiara jest istotnym elementem społeczeństwa. Jako religię narodową wybrał protestantyzm chociaż sam do końca pozostał katolikiem.
A co mieli SS mani na pasach? "got mit uns".
Co więcej faszyści dobrze żyli z Watykanem. Proszę tu znajdziesz nawet zdjęcie modlącego się Hitlera... http://www.sadistic.pl/nazisci-i-watykan-vt23970.htm (no wiem rzydoskie fotoszopki).
Także pie**olisz trzy po trzy panie kolego.
Mówienie jest srebrem a milczenie złotem. Więcej czytaj a mniej pisz. Wyjdzie ci to zdrowiej.

'Czerwoni. Czy oni wszyscy bili się z brak wiary? Pytanie retoryczne. Nie. Bili się za swoje idee.
Na przykładzie ZSRR, religie były zakazane bo przeszkadzały w budowie komuny. Ludzie mieli się skupić w walce o sprawę. Bogiem był Stalin. Ludzie mieli kochać jego i matuszkę rasiję a nie tracić czas i energię na religie."

Czyli podstawy ateistycznego materializmu. Wszystko sie zgadza teraz lewactwo też walczy o sprawe, nic się nie zmieniło, a bogami sa obecni ideolodzy np Noam Chomski.


"U Hitlera było inaczej. Hitler był katolikiem. Wierzącym. Był ministrantem i należał do kościelnego chóru. "

Stalin był nawet w seminarium, chrzest nie decyduje o tym że do smierci nie można zostać Ateista.

"W Main Kampf uznał, że wiara jest istotnym elementem społeczeństwa. Jako religię narodową wybrał protestantyzm chociaż sam do końca pozostał katolikiem."

Bzdura wystarczy poczytać co Hitler sadził o religi, juz predzej był okultysta lub poganinem a juz napewno nie chrześcijaninem.

"A co mieli SS mani na pasach? "got mit uns"."

Nie SS-mani a wermaht, jest to zaczerpniete jeszcze z pruskiej tradycji. hitler w przyszłosci chciał zastapic wermaht jednostkami SS mającymi w swojej symbolice runy SS i swastyke, czyli odwołanie do pogaństwa i wierzen par indoeuropejskich.

"Co więcej faszyści dobrze żyli z Watykanem. Proszę tu znajdziesz nawet zdjęcie modlącego się Hitlera... "
Stalin to nawet w grudniu 1941 roku kazał nad moskwa latac z matka boska a Fidel spotkał sie z papieżem, przykłady mozna mnozyc, a jak wiadomo chodzi o zwykła cyniczna gre a nie że sie modlił, bo w swojej karierze wykończył w obozach tysiące ksiezy.


Tak wiec jak sam widzisz coś usłyszałes ale nie do konca, powtarzasz tylko okólniki, które moze wyczytać srednio rozgarniety gimbus w necie. Zero zgłebienia tematu, analizy historycznej ot lewacki bełkot.

Aha Hitler to typowy lewak, o prawicowej dyktaturze mozemy mówić w przypadku Franco, Pinocheta, Salazara

.... religie były zakazane bo przeszkadzały w budowie komuny. Ludzie mieli się skupić w walce o sprawę.

Ty k***a na prawdę nie znasz dekretu Bolszewików z 1920 roku, że działalność antysemicką, zrównuje się antyrewolucyjną a karana się śmiercią, bo jest to najgorszą zbrodnią.
...wy k***a na prawdę myślicie że Hitler wziął się z znikąd? To nie była żadna "Akcja", to była "Reakcja"!!!

Przedstawiam temat, który ucieszy naszą sadolową prawicę i prawdziwych Polaków katolików [...]
W Birmie buddyści dokonują czystek etnicznych na....
...Muzułmanach!
[...]

"Do polskiego narodu należą spolszczeni Niemcy, Tatarzy, Ormianie, Cyganie, Żydzi, jeżeli żyją do wspólnego ideału Polski. Murzyn lub czerwonoskóry może zostać prawdziwym Polakiem, jeśli przyjmie dziedzictwo duchowe polskiego narodu zawarte w jego literaturze, sztuce, polityce, obyczajach, jeśli ma niezłomną wolę przyczyniania się do rozwoju bytu narodowego Polaków"
Wincenty Lutosławski, czołowy filozof przedwojennych narodowców i bliski współpracownik/przyjaciel Romana Dmowskiego.

Jesteś albo smutnym trollem i odważną p*zdeczką co musi się wyżyć na necie albo jakimś pomiotem post-sowieckim co powtarza bzdury o tolerancji na prawicy...

'Czerwoni. Czy oni wszyscy bili się z brak wiary? Pytanie retoryczne. Nie. Bili się za swoje idee.
Na przykładzie ZSRR, religie były zakazane bo przeszkadzały w budowie komuny. Ludzie mieli się skupić w walce o sprawę. Bogiem był Stalin. Ludzie mieli kochać jego i matuszkę rasiję a nie tracić czas i energię na religie."

Czyli podstawy ateistycznego materializmu. Wszystko sie zgadza teraz lewactwo też walczy o sprawe, nic się nie zmieniło, a bogami sa obecni ideolodzy np Noam Chomski.


"U Hitlera było inaczej. Hitler był katolikiem. Wierzącym. Był ministrantem i należał do kościelnego chóru. "

Stalin był nawet w seminarium, chrzest nie decyduje o tym że do smierci nie można zostać Ateista.

"W Main Kampf uznał, że wiara jest istotnym elementem społeczeństwa. Jako religię narodową wybrał protestantyzm chociaż sam do końca pozostał katolikiem."

Bzdura wystarczy poczytać co Hitler sadził o religi, juz predzej był okultysta lub poganinem a juz napewno nie chrześcijaninem.

"A co mieli SS mani na pasach? "got mit uns"."

Nie SS-mani a wermaht, jest to zaczerpniete jeszcze z pruskiej tradycji. hitler w przyszłosci chciał zastapic wermaht jednostkami SS mającymi w swojej symbolice runy SS i swastyke, czyli odwołanie do pogaństwa i wierzen par indoeuropejskich.

"Co więcej faszyści dobrze żyli z Watykanem. Proszę tu znajdziesz nawet zdjęcie modlącego się Hitlera... "
Stalin to nawet w grudniu 1941 roku kazał nad moskwa latac z matka boska a Fidel spotkał sie z papieżem, przykłady mozna mnozyc, a jak wiadomo chodzi o zwykła cyniczna gre a nie że sie modlił, bo w swojej karierze wykończył w obozach tysiące ksiezy.


Tak wiec jak sam widzisz coś usłyszałes ale nie do konca, powtarzasz tylko okólniki, które moze wyczytać srednio rozgarniety gimbus w necie. Zero zgłebienia tematu, analizy historycznej ot lewacki bełkot.

Aha Hitler to typowy lewak, o prawicowej dyktaturze mozemy mówić w przypadku Franco, Pinocheta, Salazara

Z zasady nie podejmuję dyskusji z ludźmi wypierającymi fakty.