Saluti!

Że się murzyny nie palą do roboty, to mnie akurat nie dziwi. Przypomina mi się film, gdzie "pan czarniawy" mówił do kamery, że jego zaprosiła tu Pani Merkel i on jest gościem a zwyczaj jest taki, że gościa się karmi, utrzymuje i ogólnie zabawia a nie zmusza do pracy.

Czarnusze emigranty i święto pracy. Do pracy się nie garną, ale świętować to potrafią pierwsza klasa.

Widmo krąży po Europie.

https://www.sadistic.pl/upadek-europy-punkt-bez-powrotu-vt178125.htm#1876984 tak mi się przypomniało...

Czarno to widzę...

A ja myślałem, że w jewropie płaczliwe nieróbstwo pełne wrzaskliwych żądań to domena zakapturzonych, rozpieszczonych białasów..

Że się murzyny nie palą do roboty, to mnie akurat nie dziwi. Przypomina mi się film, gdzie "pan czarniawy" mówił do kamery, że jego zaprosiła tu Pani Merkel i on jest gościem a zwyczaj jest taki, że gościa się karmi, utrzymuje i ogólnie zabawia a nie zmusza do pracy.

Polacy biorący zasiłki też się nie palą do pracy bo "państwo musi dać". Nieróbstwo i pasożytnictwo nie ma rasy.

Dali im po pęcie kiełbasy to poszli. Za PRL-u jak lazłeś na 1 moja to dostawałes czekolade, kiełbase, kobiety; pończochy. Niektóre zawody jak nie poszły, to mieli potem problemy w pracy. Ogólnie teraz co jest na zachodzie to jeszcze wiekszy syf niż PRL, bo do tego podlane jeszcze różnymi zboczeniami, genderami i tym podobnym badziewiem, czyli syf do kwadratu.

Powiedz nam omnibusie czym się różni dzisiejsza Polska od PRL? Te same bolszewickie mordy co wtedy rozkradały Polskę siedzą i dziś. Różnica tylko taka, że wtedy siedzieli pod godłem ptaka bez korony ale teraz ptak ma koronę.
Towarzysze z PIS to k***a kto to jest jak nie komuchy?
Chciałbym, żeby w Polsce był taki "syf" jak na zachodzie gdzie największy cep zarobi 1300 euro.

Powiedz nam omnibusie czym się różni dzisiejsza Polska od PRL? Te same bolszewickie mordy co wtedy rozkradały Polskę siedzą i dziś. Różnica tylko taka, że wtedy siedzieli pod godłem ptaka bez korony ale teraz ptak ma koronę.
Towarzysze z PIS to k***a kto to jest jak nie komuchy?

Znów się nawdychałes towarzyszu Gazu Wybuchowego, żeby snuć takie porównania trzeba byc nieżle pojechanym.

Chciałbym, żeby w Polsce był taki "syf" jak na zachodzie gdzie największy cep zarobi 1300 euro.

I tak własnie było za komuny, kazdy cep zarabiał w mysl zasady czy sie stoi czy sie lezy 1500 sie nalezy. A potem urban pokazywał bezdomnych w nowojorskim metrze.

Krzyże, Krasulski, towarzysz prokurator... totalnie byli komuchami.

Krzyże, Krasulski, towarzysz prokurator... totalnie byli komuchami.

To jest efekt braku dekomunizacji, komunizm nalezało wtedy wyleczyc warstwoowo. Warstwa komuchów, potem warstwa ziemi, następnie warstwa komuchów i warstwa ziemi.

I to dziadostwo rozpełzło sie wszedzie. Zatruło gospodarke w latach 90-tych, pierwsze afery paliwowe i spirytusowe. Rozpełzło sie po kulturze, takie Urbany, czy potomstwo starych komuchów vide "stokrotka". W polityce najwiecej komuchów bo władza uzależnia.