Czul co go czeka., ten zły zamiar.

Oby ta k***a tez tak skonczyla

Najlepiej zrobić z nie to samo
Kanapy to naprawdę są poj***ne

Najlepiej zrobić z nie to samo
Kanapy to naprawdę są poj***ne

A narożniki to już całkiem przyj***ne jakieś

Mam wizję. Słoneczny dzień, kacapka jedzie na rowerze, na skrzyżowaniu skręca w prawo, a równolegle z nią skręca Kamaz załadowany piachem. Podczas skręcania ów Kamaz zaczepia kacapkę zbiornikiem paliwa, ta upada na rower, a trajektora tylnego koła bliźniaka załadowanego piachem najeżdża na rower i kacapkę. Piękny finał tej historii.

Mała szmata. Zatłukłabym ścierwo.

pie**olona suka, żeby też tak skończyła.

Biedny pies. Widać od początku czuł zamiary jest Urbanek p*zdy. Żeby ją jakis zwyrol orał w dupę aż jej wypadnie.

Pełny profesjonalizm, po skończonej robocie dzwoni do zleceniodawcy. Szkoda że jak go wypie**alała to nie pociągnął jej za sobą.

Piesek jej uciekł a wy na grzeczna dziewczynkę przeklinacie

Biedny pies. Widać od początku czuł zamiary jest Urbanek p*zdy. Żeby ją jakis zwyrol orał w dupę aż jej wypadnie.

Dzisiaj pies jutro dzieciak ...

To było morderstwo na zlecenie?

Pełny profesjonalizm, po skończonej robocie dzwoni do zleceniodawcy. Szkoda że jak go wypie**alała to nie pociągnął jej za sobą.

Dzwoni upomnieć się o drugą ratę.