18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Cordyceps sinensis

orzechccc • 2012-06-30, 22:44
Cordyceps sinensis - (kordyceps chiński) inaczej maczużnik chiński grzyb rosnący w Tybecie na wysokości pomiędzy 3000 i 5000 metrów n.p.m. W Tybecie znany pod nazwami yartsa gunbu lub yatsa gunbu. Grzyb pasożytuje na larwie ćmy(niekiedy na innych owadach,zwierzętach), zabija ją i mumifikuje następnie rośnie w postaci grzyba z kapeluszem. Ceniony w Chińskiej i Tybetańskiej tradycyjnej medycynie. Stosowany w szeregu stanów od zmęczenia po raka.



tekst jak i zdjecia nie sa mojego autorstwa.

!Timon

2012-07-01, 11:51
@Kaszysz

Z tymi ziołami też trzeba ostrożnie - była moda parę lat temu na jakieś chińskie zioła na odchudzanie. Brał to młody chłopak i mu szlag obie nerki trafił. Nadawał się tylko do przeszczepu. Taki przypadek diagnostyczny omawialiśmy na zajęciach, sam faceta nie spotkałem ;)
Pewnie, że medycyna alternatywna jest dobrym uzupełnieniem - mało co tak dobrze leczy stres i stany napięcia jak akupunktura [w to, że leczy cokolwiek innego nie uwierzę ;) ], czy niektóre mieszanki ziołowe dobrze działają na przewód pokarmowy. Tylko tak jak napisałem - nie można brać bezmyślnie wszystkiego jak leci.

A co do nosorożców - zabijanie zwierząt w innych celach niż spożywcze/przemysłowe to sk***ysyństwo i niech tak zostanie :)

michael323

2012-07-01, 12:39

bo0ze

2012-07-01, 13:26
Zabobony zabobonami ale są lekarstwa naturalne których działania nie da się wytłumaczyć. Np oryginalne zioła szwedzkie, nie Marii Treuber czy Bitnera ale Jacobus pomogły mojej matce wyjść z raka bez operacji i chemioterapii, nowotwór po prostu został wchłonięty w ciało, mi pomogły na przetoki na udach a babci na reumatyzm. Babcia je kupiła za komuny za dolary od jakiegoś spekulanta jedną paczkę wtedy zużyła i gdy zobaczyła jak działa to trzymała pod kluczem drugą, bo tylko dwie kupiła i po 20 latach dopiero jak moja mama dowiedziała się że ma raka zgodziła się otworzyć. Są one dostępne na niemieckim ebayu ale ok 60% wystawionych tam to podróbki, cena nie jest duża a działają cuda. Kolejny przykład medycyny to słynna Serwinka, znana jest w całym kraju a ja mam takiego farta że jest z mojego regionu, przyjeżdżają do niej księża, politycy a nawet sami lekarze a jest to stara babcia która potrafi więcej niż sztab lekarzy polskich nawet z doktorem Housem na czele

ostatni

2012-07-01, 13:29
@ktoś tam, kto broni chińskich zabobonów...otóż nasza medycyna opiera się na nauce, na obserwacjach, badaniach, mikroskopach, rezonansach, biochemii, fizjologii i długo by jeszcze wymieniać. Wiara, że jakaś cześć ciała zwierzęcia jest lecznicza tylko dlatego że jest duże/ładne albo przyśniło się jakiemuś wiejskiemu znachorowi jest śmieszna. Prosty przykład: zapalenie ucha środkowego- ja bym zażył jakąś amoksycyline i po 2 godzinach objawy zaczęłyby ustępować, dla bezpieczeństwa, co by bakterie nie zrobiły kontrataku pojadłbym jeszcze to lekarstwo z tydzień. Ty natomiast lecząc się na przykład lamparcim łąjnem wygrałbyś kolejno zapalenie ucha wewnętrznego, opon mózgowych, mózgu i zasiłek pogrzebowy dla swojej mamy

Ro...........ce

2012-07-01, 15:03
Cytat:

Sytuacja jest tak samo logiczna jak z hrabiną Bathory, która ubzdurała sobie, że kąpanie się w krwi dziewic ją odmłodzi.



A nie odmłodziło ? :amused:

Siwerss

2012-07-01, 18:22

Jackyll

2012-07-01, 18:44
kawał ch*ja z tego grzyba :D

necrofallus

2012-07-01, 23:54
@Kaszysz

Na receptę jest dostępnych wiele leków, które nie leczą objawów tylko właśnie źródło choroby (chociażby antybiotyki). Leczenie objawów stosuje się też często w przypadku gdy nie można owego źródła unieszkodliwić, tak jest chociażby w przypadku tej strasznej eboli.

Co do sars i innych gówien, faktem jest, że panika wokół nich jest sztucznie podkręcana, w rzeczywistości choroby te są często groźne tak samo jak zwykła grypka. A kto się da na takie coś nabrać- ma zwyczajnie pecha. Żyjemy w świecie gdzie na każdym kroku jesteśmy manipulowani, kuszeni do kupna czegoś, zwyczajnie robieni w ch*ja, trzeba po prostu to dostrzec i się nie dać.

Lenart

2012-07-02, 00:22
Najnowsza gra ekipy Naughty Dog (Ci od Crash'a Bandicoot'a i chociażby serii Uncharted) pt. The Last of US traktuje o Ziemi zniszczonej tym wirusem.

Oto trailer. na YT więcej materiałów