U nas widać w tramwajach jak ludzie (nie tylko młodzi) zapatrzeni w srajfony jak sroka w gnat. Jedno maleńkie pstryk i nie będą wiedzieli co ze sobą zrobić.
To na filmie to już można r*chać?
A ja tam lubię smartfonowa kulturę.
Mogę spędzać piękne chwile z butelką i naszym wspaniałym portalem. Moi przodkowie mogli o czymś takim tylko pomarzyć, żeby oglądać wypatroszonego ruskiego musieli się nieźle namozolić. A ja? Jak król k***a
Każdy koment z wypatroszonymi ruskimi dostaje ode mnie z automatu piwko
a tak bardziej na poważnie, spełnia się chińska klątwa: obyś żył w ciekawych czasach. Czy jeszcze kilka lat temu ktokolwiek spodziewał się światowej pandemii zabijającej miliony ludzi i III wojny śwatowej wywołanej przez rosyjskiego Hitlera, relacjonowanej online???
A marzenia się liczą?
Ja tam zawsze miałem nadzieję zobaczyć z bliska grzyb atomowy i Auschwitz 2.0
Za komuny miałem w podstawówce taki przedmiot: PO (nie, nie Platforma Obywatelska: Przysposobienie Obronne) Uczono nas, jakie są efekty wybuchu bomby atomowej, i co należy zrobić, gdy sie widzi gigantycznego grzybola za oknem.
koszmary mam do dziś.
Mnie na PO uczono niestety jakiegoś gówna
Z drugiej strony czemu koszmary? Szybka, czysta śmierć jak jesteś blisko, gorzej jeśli daleko...
. Promieniowanie zabije 50% ludzi w Łodzi, jeśli uderzenie będzie centralnie w Warszawę. Tam nie masz szans, ale w Łodzi rzucasz się pod okno, z którego widzisz grzyba, bo fala uderzeniowa jebnie w szybę i na przeciwległą ścianę. Masz wtedy 20% szans na przeżycie.
Fala uderzeniowa miałaby zabić ludzi w Łodzi gdyby bomba wodorowa eksplodowała nad Warszawą? Niezła fantastyka. Takiego efektu nie przyniosłaby nawet Car Bomba, ruskie chyba musiałyby użyć jakieś większej asteroidy. Z tym promieniowaniem też nieźle pojechałeś.
Car Bomba zabiłaby też wielu ludzi w Łodzi choćby samym promieniowaniem, no może z falą uderzeniową przesadziłem. ale nie zapominaj że współcześni kremlowscy faszyści mają prawie 10k głowic atomowych, na celowniku są na pewno największe nasze miasta, bo dla tych sk***ysynów cele militarne są drugoplanowe. Najważniejsze zniszczyć, zaszczuć i zlikwidować opór obywatelski. W przypadku Polaków to się k***a nie uda, 1000 lat wspólnej historii coś nas jednak nauczyło.