Oto dobry przykład co może się stać, gdy skupienia zabraknie. Autobus na tym filmie przejechał skrzyżowanie na czerwonym i zrobił to dość dynamicznie. Motocyklista ruszył na zielonym, jednak nie spodziewał się, że autobus zatrzyma się zaraz za skrzyżowaniem… Tylko szybka reakcja i odrobina szczęścia uchroniła go przed zaparkowaniem na tylnych siedzeniach – na szczęście tylko lusterko się złożyło. Gdyby motocyklista był skupiony i patrzył gdzie jedzie, taka sytuacja w ogóle nie miałaby miejsca!
sam jeżdze na motocyklu ale poprostu stwierdzam że on jeżdzić nie powinien ! szkoda maszyny dla takiego debila
jeśli jeździsz to wiesz ,że wykonał bardzo ładny przeciwskręt którego na naszych droga jest bardzo rzadko spotykaną rzeczą. .. sam również jeżdżę przecinakiem.
A co do kierowcy na tym filmiku ewidentnie chciał dobrze a wyszło inaczej a pojęcia bezpieczna odległość na pewno nie zna..
ja...........ze
2013-03-06, 22:58
Jak już się pie**olicie o nazwę motor czy motocykl głupimi komentarzami, radziłbym zająć sie stronką źródłową. Kazać zamknąć stronę, bo nazwa jest ch*jowa i otagowana i zakatalogowana ch*jowo.
Tak to jest jak się patrzy na prędkościomierz o jak zajebiście mój motorek przyśpiesza zamiast na wielki zółty autobus przed sobą a później z mordą do kierowców że to my ich nie widzimy i nie patrzymy w lusterka
@kaluza_21
No, faktycznie, to ja jestem mistrzem szos, bo przeciwskręt stosuję w jeździe na rowerze i piździku... Gość jest p*zdą, bo nie patrzy przed siebie, kierowca autobusy nie były nawet częściowo winny, 100% wina motocyklisty. A jakby trafił na kozaka z takim samym przyspieszeniem w puszce, to motocykl by zbierał po najbliższych 100m. Gdyby mógł chodzić, oczywiście.
a pojęcia bezpieczna odległość na pewno nie zna.. 
