Ciekaw jestem co z ofiarą ataku.
Dlatego każdego psa powinno się trzymać na łańcuchu w kojcu i bić go co pare dni zeby wiedzial gdzie jego miejsce.
Dlatego każdego psa powinno się trzymać na łańcuchu w kojcu i bić go co pare dni zeby wiedzial gdzie jego miejsce.
Po pierwsze, po brutalnym ataku szczątki kobiety byłyby rozniesione po całej posesji, to są rottweilery a nie jakieś tam kundelki, po drugie, te psy były tylko pobudzone. Wina człowieka a nie psów. Kojec otwarty, obcy na posesji (opiekunka nie jest członkiem rodziny) i możliwe, że kobieta była pod wpływem alkoholu. Psy a w szczególności ta rasa jest uczulona na zapach alkoholu. Znam przypadki, w których pies tej rasy zaatakował właściciela który był po np dwóch piwach. To nie jest głupia rasa, ale wymaga odpowiedniego szkolenia i nie jest dla każdego.