Hmm jakie jest prawdopodobieństwo uczestniczenia w strzelaninie w USA a jakie w Polsce ? Korelacja jest chyba prosta mniej broni dostępnej na rynku = mniejsze prawdopodobieństwo na uczestniczenie w strzelaninie. Może dla ułatwienia Teksas kontra Polska.
Hmm znalazłem
http://www.disastercenter.com/crime/txcrime.htm
I co ciekawe w Teksasie gdzie jest raptem 25 mln obywateli w roku 2012 było 1,126 morderstw. Zaś w Polsce gdzie obywateli jest o 10 mln więcej było ich 582. Ciekawe... O czym to świadczy ?? Czyżby o tym iż argument o tym iż powszechny dostęp do broni nie polepsza bezpieczeństwa ?
timmy, tekst byłby błyskotliwi gdyby tylko nie to że zapominasz że znane osoby się zawsze narażają na ataki. Zwłaszcza te związane z polityką. Ale rozumiem że jako przedstawiciel ludzi myślących stadnie i tylko za pomocą nauk swojego pana dla ciebie liczy się śmierć jednostki a nie ogólne dane statystyczne które pokazują sytuację na odwrót niż ty próbujesz ją przedstawić.
Z tego co wiem to w Polsce prawie każdy może sobie zrobić pozwolenie na broń - oczywiście warunkiem jest ukończenie 21 rok życia, badania przeprowadzone przez psychologa, jakieś zaświadczenie o niekaralności, małe przeszkolenie i na końcu jakiś egzamin - ogólnie za te wszystkie czynności trzeba zapłacić i to nie mało.
Może to nie jest jakiś tani i szybki proces jak w USA, ale przynajmniej nie każdy głąb może mieć broń
PS. kiedyś o tym trochę czytałem, jeśli coś się nie zgadza to srry
@up dodatkowo wolność urzędnika w interpretacji przepisów nigdzie nie jest napisane co jest tym "ważnym" powodem
a koszt jak pisałem ok. 3000 zł
opłaty skarbowa za wydanie pozwolenia - 242 zł
odpłatność za egzamin w sprawie wydania pozwolenia na broń w celach:
1) ochrony osobistej - 500 zł,
2) sportowych - 800 zł,
3) kolekcjonerskich - 1000 zł,
4) pamiątkowych - 400 zł,
5) szkoleniowych - 1000 zł,
6) innych - 600 zł.
+ oczywiście wszelkie badanie lekarskie
to powoduje że broń nie jest dostępna dla każdego tylko dla tej elity która trzyma się przy władzy
McMenel No cóż w Szwajcarii w której obowiązuje polityka broni udało sie utrzymać wskaźnik morderstw na niższym poziomie niż w Polsce (0.7 - link tu )
lub nawet w Islandii gdzie 1 na 3 obywateli posiada broń a zabójstw nie ma.
Chcesz powoływać się na Szwajcarię ok. W tym państwie nie wolno samemu myć samochodu , kara za przekroczenie prędkości o 30 km/h to 40k franków oraz do 3 lat więzienia. Lubisz sobie strzelić kupkę w nocy ? Nie możesz zabrania się spuszczania wody w blokach po 22. Nie skosisz trawy w niedzielę także nie wysuszysz prania. Zabrania się też modyfikowania samochodów na terenie tego kraju tak aby miały większa moc. Już nie wspomnę o limitach prędkości gdzie na autostradzie maksymalna prędkość to 120km/h. Nadal chcesz żyć w Szwajcarii.
Nie, bo mówimy tutaj o broni i jej ( udowodniony przez ciebie) wpływ na ilość morderstw...
boli cię to że Szwajcaria ma taki niski wskaźnik morderstw w stosunku do posiadanej broni?
Powszechny i obowiązkowy dostęp do broni jest kluczem do zmniejszenia przestępczości - tylko idiota zabije lub okradnie kogoś wiedząc że ma broń.
Teksas jest na granicy z meksykiem to oznacza mnóstwo nieucywilizowanych latynosów z ich gangami i porachunkami narkotykowymi. Podejrzewam, że to zawyża wskaźnik dwukrotnie albo i bardziej.
pie**olenie k***a debili j***nych jakby za obamy nie było broni ,k***a aż tak jesteście tepi i robicie tepaków z innych.ten portal to żenada dla grubasków z gimnazujm nara frajerzy.
