Powinien szef placic za robotę godne stawki to by przychodzili i zapie**alali aby skonczyc jak najszybciej i miec kolejną robotę.

Szef powinien płacić pracownikowi w zależności od zysku, jaki przynosi jego praca, skoro ci stoją i się opie**alają, to mamy sprzężenie zwrotne w postaci gównopłacy, to działa w tę stronę, nie odwrotnie jak sugerujesz.

Może to żydzi?

Przecież to droga 1 kierunkowa, nie było innej możliwości aby tam podjechać a wydaje się że sam ten plac jest na środku czymś zablokowany więc nim tez się pojechać nie da.

Przecież to droga 1 kierunkowa, nie było innej możliwości aby tam podjechać a wydaje się że sam ten plac jest na środku czymś zablokowany więc nim tez się pojechać nie da.

poza tym nie wiadomo dokładnie o co chodziło, może potrzebowali przewieźć jedynie pare wywrotek na drugą stronę budowy.

U nas był lepszy przekręt na budowie jakiejś ekspresówki. W dzień przywożono kruszywo na podbudowy. W nocy go wywożono nawożąc w to miejsce gliny i innego dziadostwa a rano to samo kruszywo przywożono na dalszy kawałek. I cała procedura w kółko. I tak na jednym transporcie kruszywa zbudowano ileś kilometrów drogi, którą szlag trafił.

Z tego co widać to to jest najkrótsza droga z punktu załadunku do punktu zrzutu... oczywiście bez łamania prawa