pewni ludzie oczyszczają opałowy z niskich frakcji i zanieczyszczeń dodają komponent i mają taniej
takie coś może jest przestępstwem bo ten ten hajs nie trafia do żydowskich kieszeni , dla mnie ci ludzie to bohaterzy i tak
Stare samochody miały klimat, to coś, czego współczesne, naszpikowane elektroniką konstrukcje nie posiadają. ABSy, ASRy, TCSy, ch*je muje ,koła ratunkowe, trakcje, pierdoły...motoryzacja się kończy, nikt się kiedyś nie przejmował, że bolidy wyscigowe spalały 100l/100km, że śmierdziały i hałasem rwały dachówki, ch*j to kogo obchodziło, sport miał bawić i fascynować. Teraz porobili ograniczniki, jakieś głupie normy, jeden silnik na cały sezon.....Ograniczenia zabiły już nie jeden sport...
Jak dla mnie ograniczenia F1 trochę "łagodzą" ten sport. Mam nadzieje że za mojego życia nie wprowadzą bolidów hybrydowych albo co gorsza elektrycznych, byłby to koniec tego sportu i wtedy już nikt by nie marudził że wcześniejsze bolidy miały full elektroniki, spojlerów, systemów bezpieczeństwa itp. ale miały za to silnik spalinowy który jest podstawą motoryzacji.
bardzo fajnie pokazali ewolucje bolidu ferrari. podobuje mię się
@up
dostosowuje sie do moralnosci ludzi: zmniejszenie zuzycia paliwa, bezpieczenstwa itd itp, bo w zasadzie jakby to mialo od nich zalezec to mieliby to gleboko w dupie (przynajmniej tak mysle). te ograniczenia blokowalyby rozwoj bolidow dlatego ekipy wymyslaja KERSy czy poprawiaja aerodynamike czy tam jeszcze jakies inne pierdle zeby tylko nie stracic osiagow
Mądrość OFF.
