Zobaczcie do czego doprowadziliście, tą biedną kobietę. Ona tylko chciała uświadomić swój głupi naród, co Ci źli Polacy robili w czasie wojny, a Wy do niej z czymś takim.
"Teraz dziennikarka obawia się o swoje życie, bo jak mówi po tych słowach dostała z Polski tysiące listów z pogróżkami i groźbami śmierci. "
To sprawiło, że postanowiłam nigdy się tam nie wybierać. Zresztą moi dziadkowie i rodzina z obu stron była kiedyś na "takiej wycieczce" i większość z nich zginęła.
Udało się suce. Trafiła na wybitnie podatny grunt, Polską Nienawiść. Nie, nie, nie mówię, że nasz naród jest zły, ale trzeba przyznać, że nienawidzić potrafimy jak mało kto i lubimy to robić. (uprzedzam pytania - też taki jestem) Tylko tym razem, dziennikarskiej kwoce udało się nas wykorzystać. Każdy wpis pod jej adresem to dla niej punkty popularności, każde odwiedziny strony zostają zapisane w statystykach. Jeżeli nie zostaną podjęte wobec niej jakieś działania prawne (a najprawdopodobniej nie zostaną), to będzie to jedna z jej bardziej udanych akcji. Życzę k***ie jak najgorzej, ale nie za to co powiedziała, lecz za jej wyrachowanie i skuteczność.
Te indywiduum zasługuje tylko na proces oraz bolesną karę.
Nie zapominajmy że k***a (pomimo tego czym się zajmuje) jest istotą ludzką, natomiast Debbie Schlussel już nie jest człowiekiem.
Jestem wstanie przeboleć że nazywają nas złodziejami, biedakami a nawet psami europy.
Dlaczego?
Ponieważ wypisują to ścierwa które gówno wiedzą o realiach Polskich oraz historii.
Z kolei osoba która jest w takim stopniu wykształcona jak Ona, nie powinna takich bzdur wypisywać.
Że też takie szczury pełzają po świcie...
W każdym razie jej strona padła wielokrotnie pod wpływem ataków DDoS.
Mam mieszane uczucia... Skąd do k***y nędzy takie wielkie oburzenie, Drodzy Sadyści, skoro kawały o Żydach są opowiadane w Polsce przy piwie, grillu, w robocie, na imprezie, w internecie i gdzie tam jeszcze można? Milionami, non stop i na pęczki... Że już nie wspomnę no sadolu!