Ja ważę 140kg i mnie to jebie co inni sobie myślą. Kiedyś spotkałem takiego co myślał głośno w moim kierunku, przestał, zmieniłem mu zdanie.

Zażarłeś go tłuściochu?

Jesteście świnie. To pewnie pozostałości po ciąży z przed dekady. Nie jej wina.

Słusznie, ale samozaparcie to też może być i złogów z 90kg w kichach. Czas pokaże.

Odpiszę jednym komentarzem moim fanom. Jestem gruby z powodu choroby (w zasadzie kilku), pracuję nad tym. Mam 190cm wzrostu więc nie wyglądam tak źle xD Nie, nie dostałem zawału póki co. xD

Ale odczep się ode mnie i spójrz na siebie. Ja umiem pić cały dzień, a ty już od 8 do 12 byś padł.

Wow, bardzo cenna umiejętność, cały Sadol jest pod wrażeniem.

Ja tam widzę różnicę między grubym, a pijanym.

A ja tu widzę niepotrzebny przecinek ;-]

Amator

Na jej miejscu nie podałbym ręki temu pijakowi, który prowadzi samochód naj***ny - menel ze swoimi żałosnymi i żenującymi żartami.

To raczej ona długo ma duże "samozaparcie" ;-]

Ja ważę 140kg i mnie to jebie co inni sobie myślą. Kiedyś spotkałem takiego co myślał głośno w moim kierunku, przestał, zmieniłem mu zdanie.

Upadłeś na niego i placek po zbójnicku

A tak serio to obżarstwo to u mnie nr1 z 7 grzechów głównych . Zapełniacie te przychodnie gorzej niż palacze