jestem z olsztyna i jak kortowiada to deszcz musi napie**alać mimo że dzień wczesniej słońce zabijało
zaczyna mi się kojarzyc z woodstockiem. Na górce kortowskiej można śmiało zjeżdżać po błocie
Spoko jakies 3 lata temu byłem na imprezie studenckiej. Jedną z zabaw był bieg piwny z przeszkodami (trzebabyło się turlać, skakać przez ławki, przechodzić pod ławką itd itp) i zrobić jak najwięcej okrążeń. Przy każdym okrążeniu 0,5L kubeczek piwa, ale przy drugim kółeczku dolewali do piwa kieliszek wódki . To co ja widziałem to rekordzista zrobił 10 okrążeń i odpadł. Żeby było za prosto, nie wolno było się zatrzymywać, a na wypicie piwa też był ograniczony czas. Najzabawniejsze było to, że kto wygrał zawody, otrzymywał skrzynke piwa....
10...........00
2013-07-22, 23:06
Ahh na studiach to bylo zycie. Wyj***ne ze nie ma po studiach pracy. Cale zycie sie wspomina co robilo sie podczas 5 lat studiowania...
Zawody piwne są co roku na Juwenaliach Politechniki Lubelskiej
-Bieg Piwny
-Wielobój piwny (przysiady, pompki, slalom itd)
-Beerpong
i parę innych
I wiele innych, wszystko sponsorowane przez lokalny browar.