W momencie kiedy na ligach triumfują warunki fizyczny i możliwości atletyczne nie sądzę aby gość miał wiele do powiedzenia. Pisząc o naszych 15/16 latkach miałem na myśli młodzież, która na polskim rynku coś osiągnęła. Może i masz rację, ale ja nadal pozostaję przy swoim.
Obczaj Ziona Williamsa, Andrew Wigginsa, Collina Sextona, Seventha Woodsa. Te dzieciaki ruszają się tak, że gały bieleją.
Na potwierdzenie tego co powiedziałem wklejam poniżej 2 linki. Żółtek jest jednym z najlepszych streetballerów w azji, a czarny gasi go w taki sposób, że ten nawet nie umie wypracować wolnej pozycji. Streetball ma wyglądać i nabierać na zwody frajerów.
