18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Ben Collins próbuje zdać polski egzamin na prawo jazdy

Marnotrawny • 2015-12-16, 07:12
Jak prowadzić. Niezrównany poradnik napisany przez byłego Stiga - w swojej książce autor znany między innymi z Top Gear daje praktyczne porady, jak jeździć. Ale czy kierowcy rajdowemu, który z autem potrafi zrobić wszystko, uda się zdać polski egzamin na prawo jazdy?

Astat77

2015-12-16, 13:31
Zajebista motywacja przed egzaminem, który mam za kilka dni :shock:

waloos

2015-12-16, 13:37
Egazmin na prawko sprawdza czy dobrze się nauczyłeś i zapamiętałeś wszystko co powiedział Ci instruktor a nie to czy potrafisz choć trochę jeździć.

Jest tyle martwych przepisów na które trzeba uważać, ot choćby zielona strzałka. No niech mi ktoś powie, że zatrzymuje się, rozgląda a dopiero poźniej jedzie?

No i druga sprawa, to szkoły jazdy które podchodzą do teorii bardzo po macoszemu. Kursant powinien miec 30 godzin wykładów (tak było 7 lat temu jak zdawałem) a wiele szkół robi tak zwane kursy przyśpieszone, trwające kilkanaście albo kilka h. Dodatkowo te wykłady nie miały nic wspólnego z nauką, bo tam się po prostu rozwiązywało testy. Ludzie byli na to chętni no bo przecież nikomu się nie chce uczyć. Była baza pytań więc uczyli się jak małpy na zasadzie: taki obrazek no to A, taki to B i C itd.
Ja miałem jazdy w LOKu czyli szkole w jakimś stopniu państwowej i nie było zmiłuj, 30 godzin prawdziwych wykładów a nie nauki testów i trzeba było siedzieć. Z tym, że ja po takim kursie na prawdę znałem przepisy, a nie tylko potrafiłem zdać egzamin.

Przypuszczam, że to było główną przyczyną niskiej zdawalności po wprowadzeniu nowych przepisów. Szkoły nie potrafiły poprowadzić wykładów, a gotowych testów już nie było. A że ludzie to tępaki i sami się nie potrafią nauczyć, to mieliśmy zdawalność 20%.

wwwj

2015-12-16, 13:38
@Orzechcco heheheheh, wyjedź na miasto baranie i przekonaj się czym się różni jazda "L" od zwykłej jazdy.

Mateo.

2015-12-16, 14:05
Ver0 napisał/a:

Jak można nie zdać praktycznego? lol


Można, jak egzaminator zobaczy, że zdajesz pierwszy raz, to będzie czepiał się każdej głupoty i próbował za wszelką cenę cię oblać. Ja zdawałem 4 lata temu, pierwszy egzamin oblałem, właśnie na praktyce - jakiś sk***iel wymusił mi pierwszeństwo, a egzaminator stwierdził, że to była moja wina bo cytuje "zbyt mało zdecydowanie pokonywał pan skrzyżowanie", zdałem dopiero za drugim razem. Dla nich bilans jest prosty - jak by uczciwie oceniali kierowców, to było by o połowę mniej egzaminów i co za tym idzie, o połowę mniej potrzeba by było egzaminatorów i o połowę mniej kasy z egzaminów. Nie mówię, że nie da się zdać za pierwszym razem - to zależy na jakiego egzaminatora się trafi.